1,8 16 V traci moc, obroty spadają...

[Gość speedybike]

Witam.

Miał może ktoś taki problem jak ja?

 

Problemy zaczęły się po przejechaniu 50 kilometrów.

Na długiej prostej rozpędziłem auto do 150 km/h i chwile potrzymałem i zwolniłem do 110.

Chwilę później zapaliła się kontrolka silnika.(tylko raz i wiecej się nie pojawiła-na kompie nie ma żadnych innyh błędów)

Dziesięć kilometrów dalej, zgasła samoczynnie.

 

I w ten sposób przejechałem około 400kilometrów.

Na podjazdach w górach gdzie na trójce spokojnie powinienem podjechać, auto nagle zaczęło tracić moc.Jade równo ok 40 km/h i nagle brak mocy, obroty zaczynają spadać powoli, auto nie reaguje na pedał gazu.

Szybka redukcja na dwójkę, obroty wskoczyły i auto załapało. Chwile póxniej znowu trójka, i znowu brak mocy.

 

Do celu miałem blisko to jakoś dojechałem.

 

Wieczorem odpaliłem auto i jeździło normalnie przez dwa dni (prawie po płaskim)

Trzeciego dnia powrót przez góry, na podjazdach na trojce na luzie.

Przejechałem z 300km, zjechałem na stację, ruszyłem i znowu się zaczęło.

to samo co na podjazdach tyle ze teraz na płaskim, i problemy zaczeły występować na 1,2 i 3 biegu (do czwórki nie dotarłem...)

Jakoś wyjechałem z miasta udało mi sie rozpędzić do 100km/h i jakoś jechałem.

Późniejsze problemy to spadek mocy i obrotów przy stałej prędkości 100-120km/h, czasami redukcja nie pomagała, z dwa razy auto zareagowało na puszczenie i wcisniecie gazu kilka razy pomogło wcisniecie i chwilowe przytrzymanie sprzęgła ( po puszczeniu sprzęgła na piątce silnik wracał na obroty)

Przez kolejne dwa dni, auto robiło krótkie dystanse po 15 km. Trzeciego dnia objaw powróciły, z tym że ruszało się z jedynki, a po wbiciu dwójki brak mocy.

 

Mechanik sprawdził błędy i wyszedł jakiś błąd P1326.
Zauważyłem zwiekszone zużycie paliwa tak o około litr.

Wymiana filtra paliwa nic nie pomogła (liczylismy że to błahostka)
Na innej nowej listwie, te same objawy.

Stare paliwo wyjeżdżone prawie do zera, zalane nowe PB 98 z dodatkiem do czyszczenia i nic...

Mechanik siedział cały dzień i się poddał, oddał auto do innego znajomego mechanika.

Edytowane 14 Lipca 2015 przez speedybike

 

[Gość Gawlak]

tylko raz i wiecej się nie pojawiła-na kompie nie ma żadnych innyh błędów

Mechanik sprawdził błędy i wyszedł jakiś błąd P1326.

 

zdecyduj sie chlopie

 

 

co do bledu

 

1326

Nieprawidłowa funkcja zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu - układ przeciwstukowy cylindra l

 

paliwo raczej nie ma nic do tego

 

[Gość speedybike]

Napisałem w złej kolejnosci...

Bład wyskoczył raz, na początku trasy i sam zniknał (kontrolka) po powrocie do domu zostały odczytane błedy i to jest właśnie ten błąd, który nie pokazał się już ani razu, jak tez żaden inny błąd.

A problem wystepuje nadal.

Edytowane 15 Lipca 2015 przez speedybike

 

[Gość Gawlak]

blad nie znika

zapisuje sie w pamieci

co oznacza masz napisane

 

[Gość speedybike]

W0iem że nie znika, wiem że zapisuje się w pamięci
Chodzi mi o to, że żaden błąd ponownie sie nie pojawił.
A problem jest nadal.
Moje pytanie brzmi:
co dalej, co robić gdzie szukać przyczyny, bo jak narazie mechanicy rozkładają ręce.
Po podłączeniu do kompa, problemów nie widzą, a problem istnieje.

Dodam, ze po pojawieniu się błędu, porzejechałem 400 kilometrów bez żadnych problemów, problemy zaczeły się na podjazdach w górach.

Edytowane 15 Lipca 2015 przez speedybike

 

[Gość Gawlak]

tyle czasu na forum

i sie nie nauczyl korzystac z tego co juz napisano

http://forum.opel24.com/index.php?s=a41c90380fb78dffa15315ec8eb341c1&app=googlecse#gsc.tab=0&gsc.q=P1326.

 

[Gość speedybike]

Czyli jednak wszystko wskazuje na czujnik spalania stukowego...

 

[Gość speedybike]

Auto naprawione.
Winowajcą okazała się pompa paliwa i jej przekaźnik ciśnienia czy jakoś tak.Mechanik robił też coś z przepustnicą (klapy nie chodziły tak jak trzeba).

Edytowane 25 Lipca 2015 przez speedybike