Corsa B 1.4 - pali dużo benzyny i lpg

[Gość rangerpl]

Cześć, od 1,5 roku posiadam Opla Corsę B 1.4 benzyna + lpg 1994r. Samochód jak na swój silnik ma dość duże spalanie i chciałbym się dowiedzieć czy to normalne czy może jednak coś jest nie tak.

Spalanie benzyny to około 9-10 litrów, a gazu około 11 litrów latem w mieście. Instalacja gazowa jest raczej niskiej generacji, nie jest to sekwencja, a dawka regulowana jest ręcznie. Ma prawo spalać więcej ale czy aż tyle? Spalanie benzyny też duże jak na 1.4. Dodam że mam dość szerokie opony w samochodzie, ale zimą zakładam węższe zimówki, a auto i tak swoje pali, tym bardziej że zimno. Straram się zawsze mieć napompowane opony i jeżdżę raczej spokojnie. Poprzedni właściciel mówi że to niemożliwe że tyle pali i że coś musiało paść bo on jeździł dynamicznie i mu palił mniej (no ale wiadomo jak to poprzedni właściciel to nie wiadomo czy mówi prawdę).

Zastanawiam się zatem czy faktycznie coś padło czy to po prostu przez wiek samochodu. Proszę Was o wypowiedzi i jakieś propozycje, co ewentualnie mogło paść i jak to sprawdzić.

 

[Gość szyps]

Miałem corsę z takim silnikiem z 1993r. ale tylko w benzynie. Nawet przy dość dynamicznej jeździe albo wleczeniu się po mieście nigdy nie spaliła więcej niż 7,5 litra. Skoro tyle pali to raczej na pewno jest coś nie tak. Nie jestem mechanikiem więc Ci nie pomogę ale może wypowie się ktoś obeznany w temacie.

 

[Gość rangerpl]

Możliwe że w mojej Corsie jest problem z elektryką ponieważ ostatnio nie mogłem przełączyć na gaz. Gazownik powiedział że za mały prąd szedł na gaz i się nie załączał więc bezpośrednio z akumulatora dał prąd na gaz i jest ok. Ale nie wiem czy to może mieć wpływ na spalanie.

Dodam też że gdy uruchomię silnik, auto wskakuje na wysokie obroty i muszę poczekać chwilę aż spadną. Gdy nie zaczekam i zacznę jechać, auto potrafi przyśpieszać bez gazu, a gdy się zatrzymam to obroty dalej są wysokie. Jak zaczekam aż obroty spadną to potem już nie ma problemu.

Jeżeli chodzi o temperaturę to nie sprawdzałem nic, ale auto zazwyczaj przy jeździe ma około 92 stopnie. Gdy stoję w korku to temperatura rośnie i przy około 98 włącza się wentylator i temp spada.

Miałem także problem z uciekającym płynem z chłodnicy. Kupiłem uszczelniacz i po 2 tygodniach płyn przestał uciekać.

 

[Gość marti82]

Tak uszczelni ci chłodnicę z jednej strony a zdrugiej przy okazji zapcha nagrzewnicę w zimie możesz narzekać że ciepłe powietrze nie leci, dużo zależy jakiego kupiłeś tego uszczelniacza!, a jak ci spala tyle paliwa to przyjrzałbym się sondzie lambda;) jak będzie spalanie w benzynie w normie dopiero zająć się wyregulowaniem gazu i powinno być wówczas ok, najpierw problem ze zbyt dużym spalaniem należy rozwiązać w PB potem wyregulować LPG;)

 

[Gość rangerpl]

Sprawdziłem napięcie na sondzie lambda. Nie wiem czy sprawdza się to tylko na benzynie czy na gazie też, oto pomiary:
Benzyna:
bez dodawania gazu napięcie skacze mniej więcej od 0,2 do 0,6v.
gdy przygazowałem, napięcie skacze pomiędzy 0,6-0,7v. Nie wiem czy tak powinno być.
LPG:
bez dodawania gazu napięcie wynosi 0,8v i powoli spada
gdy przygazowałem napięcie miało jakąś śmieszną wartość 0,02v

 

[Gość rangerpl]

Ktoś pomoże?

 

[Gość Farmi]

Jeżeli tak dużo spala to może filtr paliwa byś wymienił bo możliwe że już jest tak stary ze mógł się zapchać częściowo i na gazie też możesz wymienić uszczelki reduktora oraz go wyczyścić bo się tez w nim nagar pojawia w komorze gdzie przechodzi gaz. Tylko nie jestem pewien czy to pomoże.

 

[Gość zlotyorzech]

Sonda lambda jak padnie czasem też daje taki objaw. Filtry i olej + układ zapłonowy warto wymieniać regularnie, zwłaszcza przy LPG.