Coś puka w zawieszeniu.

[Gość Michael]

Od momentu gdy raz moja Asterka II wpadła w dziurę coś jakby delikatnie puka w zawieszeniu (prawe przednie koło - siedząc za kółkiem). W czasie jazdy na trasie raczej tego nie słychać chyba ze na nierównościach. Słychać to gdy koło zjeżdża z wyższego poziomu na niższy. Z pewnością nie jest to łącznik stabilizatora gdyż był wymieniany niedawno. W warsztacie nic nie znaleźli. Ale ja jestem bardzo wyczulony i nienawidzę gdy cokolwiek stuka, szura czy lata. Macie jakieś pomysły?

 

[Gość Anonymous]

moze to sa tuleje w wahaczu

 

[Gość Anonymous]

Sworzeń wahacza zapewne. Żeby się upewnić powinieneś podnieść cały przód ( nie jedno koło bo stabilizator Ci przeszkodzi) odkręcić koło stukające i pomajtać za tarczę hamulcową we wszystkie strony, jednocześnie trzymając za osłonę przegubu. Wyczujesz luz to to jest to. Jeśli nie to patrz post wyżej. jak już bedziesz kupował to unikaj takich z alle za 20 złotych. Szkoda kasy. Trw albo lemforder. Czołem

 

[Gość Michael]

Dzięki jak pojadę do kumpla na warsztat i to zrobię to na pewno dam Wam znać.

 

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Mam podobny problem, też wpadłem w dziurę i... słyszę jakieś może nie pukanie, ale coś jakby "pibip" (wiem, głupio to brzmi, ale trudno to opisać) od przedniego lewego koła. Dźwięk ten słychać również przy jeździe na równi, a co najdziwniejsze nie zaraz po odpaleniu i ruszeniu, tylko po kilkuset metrach przejechanych.

 

Ma ktoś jakiś pomysł?

 

[Gość Anonymous]

A jak przejeżdżasz przez śpiących policjantów to pojawia sie ten dźwięk? Jeśli tak to pewnie gumy stabilizatora sobie skrzypią jak się obsuszą.

 

[Gość Michael]

Byłem dziś z tym, że innym samochodem i mówiłem koledze ale on mówi że jak podniesie cały samochód to wszystko się napina bo koła wiszą i nie da rady zobaczyć w ten sposób.

 

[Gość andrzej_m55]

witam

chyba odwrotnie wszystko się odciąża

powodzenia...

 

[Gość Anonymous]

Michael Twój kolega nie ma racji a andrzej_m55 ma. Przy podniesionym wozie jedyne naprężenia na zawieszeniu to masa wahaczy i piast. Czołem

 

[Gość Michael]

Skoro tak mówisz to Ci wierzę. Jak pojade tam z moim to sie uprę i mi zobaczą