Problem z alternatorem Opel Atra III h

[Gość Kasia8]

Witam. Z góry chciałabym zaznaczyć, że jestem kobietą, która o motoryzacji nie ma kompletnie pojęcia dlatego słownictwo może być dość ,,proste".

Moje autko to opel astra III 1.7CDTI z 2004r. 3 dni temu nie mogłam uruchomić samochodu. Jakiś czas temu na stacji diagnostycznej mechanik pokazał mi wyciek między alternatorem a pompą vacum także domyśliłam się, że to wina tej usterki. Po odholowaniu auta do mechanika okazało się, że padł alternator. Dziś odebrałam samochód i gdy usłyszałam cenę kolana mi się ugięły... Zapłaciłam 650zł za regeneracje alternatora i wymienienie uszczelek na pompie. Po powrocie do domu zerknęłam orientacyjnie na ceny alternatorów i wydaje mi się, że średni koszt alternatora wraz z pompą to kwestia 300zł.

Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem i może podać cenę naprawy? Jeżeli (a tak mi się wydaję) słono przepłaciłam czy ktoś ma jakaś poradę (oczywiście mowa tu o tych ,,bez hejtu") Czy mogę się jakoś domagać zwrotu kosztów jeżeli udowodnię mu że powinnam zapłacić chociaż o 150zł mniej? Jutro mam odebrać fakturę za którą mechanik policzył sobie dodatkowe 50zł...

Proszę o pomoc, niestety nie mam osoby której mogłabym się poradzić.

Pozdrawiam Kasia

 

[Gość mk5]

na allegro chińczyk mało kosztuje,ale i krótko może służyc jezeli dobra regeneracja to moze tyle kosztować.

Zerknij na mój temat.http://forum.opel24.com/topic/72121-alternator-po-raz-trzeci-w-ciagu-trzech-lat/

 

[Gość Kasia8]

Super dzięki za odpowiedź , czy mogę się starać o jakąś gwarancję na ten alternator(nie wiem czy w tym przypadku coś takiego istnieje) ?

 

[Gość mk5]

Przy takiej cenie na pewno, faktura zazwyczaj jest gwarantem, ewentualnie możesz prosic pisemna gwarancje.

 

Kasiu w tym w aucie, cena nie jednej naprawy może Cię zwalić z nóg...alternator to pikuś w porównaniu do innych możliwych napraw.

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez mk5

 

[Gość Kasia8]

 

Obym nie musiała się o tym przekonać : SMILE : W tym wszystkim nie do końca chodzi o cenę, bo jestem świadoma pewnych kosztów. Po prostu myślałam, że facet przyciął co najmniej na 150 zł i to mnie zdenerwowało. Jak wspominałam nie mam pojęcia o samochodach więc każdy mechanik może wstawić/zamienić zrobić co chce z moim samochodem a ja zapewne nawet tego nie zauważę. Tak czy siak chciałam się upewnić przed jutrzejszą rozmową czy mam o co walczyć. Jeszcze raz dziękuję za pomoc : SMILE :

 

 

[Gość mk5]

Nie wiem czemu, nie widze ostatnich wpisów.

 

[Gość Kasia8]

Obym nie musiała się o tym przekonać W tym wszystkim nie do końca chodzi o cenę, bo jestem świadoma pewnych kosztów. Po prostu myślałam, że facet przyciął co najmniej na 150 zł i to mnie zdenerwowało. Jak wspominałam nie mam pojęcia o samochodach więc każdy mechanik może wstawić/zamienić zrobić co chce z moim samochodem a ja zapewne nawet tego nie zauważę. Tak czy siak chciałam się upewnić przed jutrzejszą rozmową czy mam o co walczyć. Jeszcze raz dziękuję za pomoc

 

[Gość mk5]

Poczekaj może ktoś dopisze, ale zauwazyłem że ceny są też zależne od regionów.

 

Ps.Mnie kosztował altek 500zł i sporo nerwów, i nie jest do końca sprawny....

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez mk5

 

[Gość Kasia8]

Jeżeli chodzi o region to wschód Polski a mianowicie Białystok. Wydaje mi się, że na fakturze powinno wyjść czarni na białym jaki był koszt regeneracji i uszczelek.Chyba, że się mylę

 

[Gość mk5]

Nie wiadomo czy mechanik sam regenerował, czy oddał specjalistycznemu warsztatowi.Zadzwoń do np tu http://www.autorozrusznik.pl/i zapytaj ile kosztuje kompleksowa naprawa alternatora hitachi do Astry h i bedziesz miała porównanie ceny