potrzebuje rady;(

[Gość Anonymous]

witam jestem posiadaczem corsy a z 1990 roku z silnikiem 1400 (60km) jest ona w idealnym stanie technicznym i chcialbym z niej zrobic mala cichociemna zabawke.padla mi uszczelka pod glowica i nie mam zamiaru naprawiac tego silnika tylko mysle o wlozeniu silnika z kadetta e badz vectry a o pojemnosci 1.8 badz 2.0 8v powiedzcie mi jakie przerobki trzeba dokonac zeby to do siebie pasowalo.i jakie czesci musze zakupic oprocz silnika?dzieki i pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

nie wiem na 100% jak to jest z Corsą ale to będzie dość droga zabawa, silnik ze skrzynią biegów, półosie napędowe i cały wydech. Hamulce też mógłbyś wymienić na mocniejsze.

Może lepiej naprawić ten silnik, autko sprzedać i poszukać mocniejszej wersji fabrycznej: np. 1.4 16V

 

[Gość Gawlak]

raich

wkladaj c20ne

albo c20xe

 

to drugie bedzie drozsze i ciezsze w zakupie

nie pamietam kto chyba Ja37 wkladal do corsy C20ne

poszukaj bo na bank o swapie bylo

 

[Gość Anonymous]

zdecydowalem ze bedzie to silnik z vectry a 1.8 90km skrzynie zostawie seryjna zobaczymy czy da rade wiec polosie tez mi odpadaja hamulce tez.na bank musze kupic silnik z kolektorem i co dalej?jakie przerobki mnie jeszcze czekaja?

 

[Gość Gawlak]

ee wkladaj c20ne

dobrze Ci radze

 

[Gość Anonymous]

Dobrze Ci kolega radzi. 1.8 i 90 km ? To ja Cię moim 1.6 100km zkiluję

W corsie jak chcesz mieć zabawę to silniki polecane na swap (od najmniej problematycznych w zamontowaniu chyba wymienię) :

 

1. c16se czyli 1.6 8v 100 koni wielopunkt - bardzo dobry silnik, występował w corsach, dość trudno dostępny ale warto. Przy przekładce nic nie dorabiasz prawie. Sam taki mam w corsie - też przesiadka z 1.4. Potrzeba: silnik, osprzęt, pompa paliwa do wielopunkta (z tigry pasuje), najlepiej przy okazji sprzęgło wymienić, oraz łapy silnika. Jak masz skrzynię f13 to pasuje, półosie powinny wytrzymać.

 

2. c20ne czyli 2.0 8v 115 koni wielopunkt - bardzo dobry i trwały silnik, nie wypowiadam się na temat swapa - ale jest trochę zabawy (dorabianie łapy itp.) Można go potem przerobić na c20xe montując od niego głowicę (dół jest ten sam).

 

3 c20xe czyli 2.0 16v 150 koni wielopunkt - kultowy silnik do opla ! Ale dobry ciężko znaleźć. Bardzo podatny na tuning. Tu przeróbka jest najdroższa i najbardziej problematyczna ale masz prawdziwy wymiatacz.

 

Ja Cię namawiam na c16se - najprościej i masz 100 koni w corsie (to dużo). Sam tak mam i nie narzekam

Albo jak dobrze radzą c20ne - trudniejsze do zrobienia ale jest jeszcze lepiej. No i kucyków 115

 

Potem, albo jak masz kasę równocześnie, zmień hamulce na większe i zawieszenie popraw żeby nie bujało Wydech to osobny rozdział - nie znam się więc się nie wypowiadam.

 

[Gość kokos]

raich, nie marnuj kasy bierz 2,0 za jakiś czas będziesz żałował że tego nie zrobiłeś a kasy pójdzie ci tyle samo w przybliżeniu.Tak jak pisał Gawlak, zaklikaj do : Ja37 on ci wszystko wyjaśni bo to nie tylko rozbija się o silnik i ośki ale tez o elektrykę kompa wzmocnienie komory (cięższa waga silnika) i par innych istotnych części które pojawiają się w czasie swap-owania.

 

[Gość Anonymous]

Aha zapomniałem. Z tego co wiem corsy A i B mają homologację na silnik maksimum 1.6L

 

Wiadomo że można nawet 3.0 wsadzić , ale jak to zarejestrujesz i przegląd przejdziesz ?

 

Ja darowałem sobie właśnie c20ne z tego względu - po co mi kłopoty z ITD.

Za samą zmianę pojemności silnika (jeśli występował w danym aucie) płacisz 82 zł i wbijają to w dowód - jesteś 100% legalny (policja, towarzystwo ubezpieczeniowe).

Słyszałem że da się 2 litry w corsie jakoś zarejestrować ale ponoć drogi przegląd (buda nie ma homologacji na 2litry). To tak jak z rejestracją prototypu jest wtedy.

 

 

Może ktoś obeznany w tej kwestii sie wypowie

 

[Gość robertnet]

zdecydowałem ze będzie to silnik z vectry a 1.8 90km

chyba nie czytasz for internetowych, ze na taki pomysł wpadłeś, wybije ci to z głowy każdy kto sie trochę orientuje w temacie. Swap na c20ne to jedyne sensowne rozwiązanie (oprócz c16se)- temat opanowany i wszystkie info znajdziesz o takim swapie. Zależy ile ci tej mocy pod maska potrzeba.

 

 

poprawiłem ort. i literówkę.

 

[Gość Anonymous]

WSZYSCY co dłubią w oplu powiedzą Ci że swap na 1.8 90km to porażka. Poczytaj fora.

Tyle samo kasy wyjdzie, co włożenie c20ne i pewnie drożej niż wsadzenie c16se (który połyka "na światłach" to marne 90km z 1.8L zresztą).

Silniki opla 1.8 mają do doopy stosunek mocy do pojemności i średnio się "tuningują".

Już lepiej wsadzić small-bloka czyli c16se i jego stopniowo "dłubać" (kolektory, obróbka GT głowicy, wałek, wydech, etc) Jak zainwestujesz - masz pewnie ze 130KM albo lepiej (w corsie wystarczy).

1.8 z vectry to silnik bigblokowy - auto wtedy ciężkie będzie, łapy dorabiać trzeba. Bujać będzie na zakrętach - zawieszenie od razu do roboty. Jak już koniecznie ma być silnik big-blok`owy to ładuj dwulitrówkę jak Ci dobrze koledzy radzą.

Taniej będzie c20ne, chyba że masz ze 3500zł - to idź w c20xe Za 1800 wyrwiesz taki używany, reszta kasy idzie w remont głowicy, swap i duperele. A ten silnik to legenda i dłubać go można do 200Km bez użycia turbo ... Limit to zasobność portfela

Polecam stronkę: http://www.c20xe.org/

 

Podsumowując:

Jedyna motywacja do wsadzania 1.8 to taka że dostajesz od kogoś motor za darmo ...

A nawet wtedy to tylko go opchnąć i kupić coś lepszego