Automat nie przerzuca biegów i włącza się ESP

[Gość jaro1979]

Witam

Przeszukałem główne fora, w tym innych marek z automatyczną skrzynią biegów AF40, ale takiego przypadku jak mój nie znalazłem,

Otóż ok. 2 m-cy temu zaczęło dziać się coś niedobrego ze skrzynią. W czasie jazdy po mieście (głównie przy ruszaniu) lub na światłach następowało głosne stuknięcie, i szarpnięcie jakby cos uderzyło w tył. Następnie skrzynia biegów przestawała reagować - dostępny był tylko 2 bieg, P i R wchodziły normalnie. Za każdym razem zapalała się tez kontrolka ESP. Jednego dnia zdarzyło mi się to 6 razy i czasem po zgaszeniu silnika skrzynia działała normalnie.

Następnego dnia objawy przekazałem podolsztyńskiemu fachowcowi od automatów, który nie bardzo dociekając stwierdził, że to sterownik a naprawa to ok. 3700 zł i że objawy będą się nasilały podczas jazdy miejskiej gdy stanie się cieplej.

następnego dnia zdarzyło mi się to jeszcze raz i było 2 miesiące spokoju i to mimo tego, że dużo jeździłem w korkach na mocno dogrzanym oleju.

Mój mechanik na moją prośbę podłączył kompa i wyskoczył błąd: Elektrozawór A sterownika skrzyni - usterka elektryczna. Co ciekawe błąd dał się skasować w związku z czym fachowiec od skrzyń uznał, że nie może to być jednak uszkodzony elektrozawór bo takiego błędu nie dałoby się skasować

Wczoraj sytuacja powtórzyła się znów kilka razy ale dla odmiany oprócz kontrolki ESP wyskakuje tez kontrolka warsztatu (auto z kluczem) a samochód NIE REAGUJE NA GAZ. Ma z 1300 obrotów i jedzie 20 km/h. Żonce do tego włączał się czasem tryb sport.

Jak poprzednio czasem po zgaszeniu i ponownym odpaleniu (po 1,2 ,3 a czasem i za 5 razem) auto zachowuje się normalnie i nie ma znaczenia czy silnik jest całkiem zimny czy rozgrzany

Ma ktoś pomysł o co chodzi? Wiem, że wiele wskazuje na sterownik skrzyni ale moje wątpliwości budzi ta kontrolka ESP oraz to, że błąd udało się wykasować. No i wolę zasięgnąć języka na forum zanim pojadę do Brąswałdu pod Olsztynem do fachury od automatów

 

[Gość Gawlak]

powiem krotko

automatu nikt nie zdiagnozuje na forum

tak sie sklada ze pracuje w warsztacie ,ktory sie tylko tym zajmuje

trzeba zlac olej i zobaczyc w jakim jest stanie

wywalic filtr (tutaj zonk bo jest zabydowany w skrzyni o ile pamietam)

przedmuchac chlodnice oleju

no i oczywiscie dokladnie go zdiagnozowac

jazda z kompem

a nie tylko odczyt i kasowaniee

sam elektrozawor to jeszcze nie tragedia

a 3700 za sam sterownik to przeginka

 

[Gość jaro1979]

powiem krotko

automatu nikt nie zdiagnozuje na forum

tak sie sklada ze pracuje w warsztacie ,ktory sie tylko tym zajmuje

trzeba zlac olej i zobaczyc w jakim jest stanie

wywalic filtr (tutaj zonk bo jest zabydowany w skrzyni o ile pamietam)

przedmuchac chlodnice oleju

no i oczywiscie dokladnie go zdiagnozowac

jazda z kompem

a nie tylko odczyt i kasowaniee

sam elektrozawor to jeszcze nie tragedia

a 3700 za sam sterownik to przeginka

O jednym zapomniałem - olej w skrzyni miałem wymieniany (tzn. połowę oleju). Był czarny ale nie było śladów opiłków.

Jutro spróbuję umówić się z innym fachowcem od automatów, trochę dalej od Olsztyna ale za to koleś jest chwalony za dociekliwość

 

[Gość Gawlak]

czyli spracowany

zapach tez sporo powie

opilkow byc nie musi

a spalenizna wali i skrzynia jest zabita