Skocz do zawartości

Astra G 1,7TD 68KM ROK 1998


Rekomendowane odpowiedzi

Gość tomekiewa

nie wiem dokładnie czy było za wysokie czy za niskie :) również nie dowiedziałem się jakie powinno być prawidłowe, ale po wymianie 3 turbin odpuściłem i trafił mi się silnik więc wymieniłem cały wraz ze skrzynią a stary czeka na remont lub jak nie będzie czasu to pójdzie na części (nowa pompa wody, głowica, wtryski itd. ???

można zdemontować turbo zaślepić kolektor wydechowy w miejscu po turbinie oraz podwiesić zawór upustowy i można sprawdzić jakie jest ciśnienie na przewodzie. ja tak rok jezdziłem bez turbo trochę muł ale lepiej tak jak z buta :)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-290062
Udostępnij na innych stronach

tomekiewa, to znaczy ze cisnienie miales za duze? A wiesz jaka powinna byc prawidlowa wartosc? No i jak sprawdzic te cisnienie

Kol. ciśnienie mierzy sie w miejscu czujnika olejowego [czyli wykręca i wkręca manometr] A ciśnienie nagrzanego silnika do odpowiedniej temp. Ponieważ tylko na nagrzanym sie mierzy :) Powinno wynosic 0,15MPa ... Dla silników benzynowych.1,4 1,6 1,8 2,0 . .I Dla silnika diesla 2,0. I jeszcze jedna sprawa http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Za wzrost ciśnienia nie odpowiada pompa http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Tylko zawór przelewowy!! Pompa natomiast za spadek ciśnienia , łożyska i tak samo ten wymieniony zawór . Więc wymiana pompy u kolegi tomekiewa, bya zbyteczna :) wymienia sie sam zawór .Ale jak pisał miał inna wiec dobrze ze nie trafił na gorszą ??? A to jest przyrząd do mierzenia http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif http://moto.allegro.pl/item302993225_miernik_do_mierzenia_cisnienia_oleju_profesjonal.html

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-290017
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
brzoza, Dzieki za wyjasnienie wiem jak mierzy sie cisnienie tylko kolega w poscie wczesniej zbil mnie z tropu mowiac ze mial za wysokie cisnienie na rurce podajacej olej do turbo... A moze powiesz mi kolego cos o moim problemie... Czy to moze byc turbosprezarka?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289988
Udostępnij na innych stronach

Czy to moze byc turbosprezarka?

Ewidentnie twoje spostrzeżenia przemawiają za sprężarką .Sladowe ilości oleju sa norma od strony dolotu i w przewodzie interkolera .Może olej pocić sie od odmy skrzyni korbowej .Ale takie duże przecieki swiadcza o złej kondycji uszczelnień, na wałku turbiny i do tego wyczuwalne luzy przemawiają za regeneracją 8) turbo ma bardzo duże obroty i przyczyny najczęściej to zle obchodzenie sie z turbiną np, gaszenie od razu bez schładzania do 1min. znacznie skraca żywot turbiny. :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289979
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

np, gaszenie od razu bez schładzania do 1min

U mnie takie zachowania nie mają miejsca... Wiem ze turbina musi sie schlodzic i zawsze o zakonczeniu jazdy a przed zgaszeniem silnika pozwalam turbinie ostygnac.

W poniedzialek mechanik wymontuje mi turbine i bede jezdzil jakis czas bez. Chyba najlepsza opcja zeby sprawdzic czy to turbina. Bo jakby nie patrzec regeneracja to prawie 1000zl. Mechanik mowil mi jeszcze ze wine moga miec zuzyte pierscienie tłokowe albo zuzyte gumki na zaworach dlatego wole pojezdzic jakis czas bez turbiny zeby sie upewnic czy to na 100% jej wina

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289969
Udostępnij na innych stronach

wine moga miec zuzyte pierscienie tłokowe

To co wymieniłeś można sprawdzić jednym pomiarem ciśnienia w cylindrze i w tedy nie ma niedomówień że coś zostało pominięte !! Ja jednak ze wskazaniem na turbo bo na wałku nie powinno byc żadnych luzów . to są obroty 120,000 i olej może lać jak z rynny.Co wcale nie oznacza ze nie spełnia swoich wymogów , po prostu przepala olej i hałasuje no i caly silnik w oleju. Masz jakiś renomowany zaklad regeneracji turbo to może zamieścisz może sie komuś przydać :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289940
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Osobiście jeszcze nie regenerowałem turbiny nigdy ale jesli do tego dojdzie to oddam do firmy TURBOTECH w poznaniu. Czytalem ze firma ma dość dobrą renomę. Zajmują sie tylko i wylacznie turbosprężarkami.

 

Oto link do strony firmy TURBOTECH

 

A tu króti opis usługi firmy.

 

NAPRAWA STANDARDOWA obejmuje:

rozebranie turbosprężarki

umycie wszystkich elementów w myjce ultradzwiękowej

pomiar zużycia elementów oraz ich weryfikacja

wymianę: łożysk poprzecznych oraz wzdłużnych, pierścieni uszczelniających, o-ringów, połączeń śrubowych

dynamiczne wyważenie układu wirującego

regulację wartości ciśnienia doładowania

montaż turbosprężarki

pomiar szczelności oraz luzów turbosprężarki

 

Ponadto na całość usługi 6 miesiecy gwarancji i czxas naprawy jeden dzien roboczy. Ale jak dzwonilem zapytac to powiedzieli mi ze jesli rano przywioze turbo to na popoludniu bedzie do odebrania. Koszt regeneracji MAX 1000zł (w przypadku mojej turbony od X17DTL)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289790
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jestem po regeneracji pompy wtryskowej i wymianie paska rozrzadu ( astra g, 1,7dt 99' ). Autko chodzi, wszystko ladnie, tylko ze:

1) jak przyspieszam pomiedzy 1,5k - 2k obrotow, to slychac taki poglos jakby ktos przylozyl cienki drucik do szprych roweru ( wiem, liryczny opis, ale inaczej nie umiem tego nazwac ). Nic sie nie dzieje zlego, ale tak wczesniej nie bylo. Samochod chodzi duzo glosniej na nizszych obrotach i ciszej na wyzszych. Mam wrazenie, jakby cos nie bylo nasmarowane albo pasek nie byl zalozony prawidlowo ( jak auto stoi na luzie, silnik mruczy tak jak dawniej ).

2) Kiedy jade szybciej i hamuje silnikiem, autko kwiczy przez chwile ( jakby nacisk cisnienia na cos ). Tego wczesniej rowniez nie bylo.

 

Nie jestem perfekcjonista i nie chodzi mi o to, ze auto ma chodzic niczym merc klasy S, ale nie chcialbym za rok wymieniac pol auta, tylko dlatego, ze teraz cos jest zle spasowane i stopniowo niszczy inne czesci.

 

Jakies porady ?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289789
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem perfekcjonista i nie chodzi mi o to, ze auto ma chodzic niczym merc klasy S, ale nie chcialbym za rok wymieniac pol auta, tylko dlatego, ze teraz cos jest zle spasowane i stopniowo niszczy inne czesc

Muszą być dwie osoby i jedna dodaje gazu a druga obserwuje!!! Bo inaczej to jak sprawdzisz 8) Bo prawdopodobnie pasek ci sie slizga na alternatorze!! No i łożyska reż tak czasami terkoczą :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289768
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności