Gość tomekiewa Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 nie wiem dokładnie czy było za wysokie czy za niskie również nie dowiedziałem się jakie powinno być prawidłowe, ale po wymianie 3 turbin odpuściłem i trafił mi się silnik więc wymieniłem cały wraz ze skrzynią a stary czeka na remont lub jak nie będzie czasu to pójdzie na części (nowa pompa wody, głowica, wtryski itd. można zdemontować turbo zaślepić kolektor wydechowy w miejscu po turbinie oraz podwiesić zawór upustowy i można sprawdzić jakie jest ciśnienie na przewodzie. ja tak rok jezdziłem bez turbo trochę muł ale lepiej tak jak z buta   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-290062 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brzoza Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 tomekiewa, to znaczy ze cisnienie miales za duze? A wiesz jaka powinna byc prawidlowa wartosc? No i jak sprawdzic te cisnienie Kol. ciśnienie mierzy sie w miejscu czujnika olejowego [czyli wykręca i wkręca manometr] A ciśnienie nagrzanego silnika do odpowiedniej temp. Ponieważ tylko na nagrzanym sie mierzy Powinno wynosic 0,15MPa ... Dla silników benzynowych.1,4 1,6 1,8 2,0 . .I Dla silnika diesla 2,0. I jeszcze jedna sprawa http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Za wzrost ciśnienia nie odpowiada pompa http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Tylko zawór przelewowy!! Pompa natomiast za spadek ciśnienia , łożyska i tak samo ten wymieniony zawór . Więc wymiana pompy u kolegi tomekiewa, bya zbyteczna wymienia sie sam zawór .Ale jak pisał miał inna wiec dobrze ze nie trafił na gorszą A to jest przyrząd do mierzenia http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif http://moto.allegro.pl/item302993225_miernik_do_mierzenia_cisnienia_oleju_profesjonal.html   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-290017 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 brzoza, Dzieki za wyjasnienie wiem jak mierzy sie cisnienie tylko kolega w poscie wczesniej zbil mnie z tropu mowiac ze mial za wysokie cisnienie na rurce podajacej olej do turbo... A moze powiesz mi kolego cos o moim problemie... Czy to moze byc turbosprezarka?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brzoza Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 Czy to moze byc turbosprezarka? Ewidentnie twoje spostrzeżenia przemawiają za sprężarką .Sladowe ilości oleju sa norma od strony dolotu i w przewodzie interkolera .Może olej pocić sie od odmy skrzyni korbowej .Ale takie duże przecieki swiadcza o złej kondycji uszczelnień, na wałku turbiny i do tego wyczuwalne luzy przemawiają za regeneracją turbo ma bardzo duże obroty i przyczyny najczęściej to zle obchodzenie sie z turbiną np, gaszenie od razu bez schładzania do 1min. znacznie skraca żywot turbiny.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289979 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 np, gaszenie od razu bez schładzania do 1min U mnie takie zachowania nie mają miejsca... Wiem ze turbina musi sie schlodzic i zawsze o zakonczeniu jazdy a przed zgaszeniem silnika pozwalam turbinie ostygnac. W poniedzialek mechanik wymontuje mi turbine i bede jezdzil jakis czas bez. Chyba najlepsza opcja zeby sprawdzic czy to turbina. Bo jakby nie patrzec regeneracja to prawie 1000zl. Mechanik mowil mi jeszcze ze wine moga miec zuzyte pierscienie tłokowe albo zuzyte gumki na zaworach dlatego wole pojezdzic jakis czas bez turbiny zeby sie upewnic czy to na 100% jej wina   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289969 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brzoza Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 wine moga miec zuzyte pierscienie tłokowe To co wymieniłeś można sprawdzić jednym pomiarem ciśnienia w cylindrze i w tedy nie ma niedomówień że coś zostało pominięte !! Ja jednak ze wskazaniem na turbo bo na wałku nie powinno byc żadnych luzów . to są obroty 120,000 i olej może lać jak z rynny.Co wcale nie oznacza ze nie spełnia swoich wymogów , po prostu przepala olej i hałasuje no i caly silnik w oleju. Masz jakiś renomowany zaklad regeneracji turbo to może zamieścisz może sie komuś przydać   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289940 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Osobiście jeszcze nie regenerowałem turbiny nigdy ale jesli do tego dojdzie to oddam do firmy TURBOTECH w poznaniu. Czytalem ze firma ma dość dobrą renomę. Zajmują sie tylko i wylacznie turbosprężarkami. Oto link do strony firmy TURBOTECH A tu króti opis usługi firmy. NAPRAWA STANDARDOWA obejmuje: rozebranie turbosprężarki umycie wszystkich elementów w myjce ultradzwiękowej pomiar zużycia elementów oraz ich weryfikacja wymianę: łożysk poprzecznych oraz wzdłużnych, pierścieni uszczelniających, o-ringów, połączeń śrubowych dynamiczne wyważenie układu wirującego regulację wartości ciśnienia doładowania montaż turbosprężarki pomiar szczelności oraz luzów turbosprężarki Ponadto na całość usługi 6 miesiecy gwarancji i czxas naprawy jeden dzien roboczy. Ale jak dzwonilem zapytac to powiedzieli mi ze jesli rano przywioze turbo to na popoludniu bedzie do odebrania. Koszt regeneracji MAX 1000zł (w przypadku mojej turbony od X17DTL)   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289790 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Jestem po regeneracji pompy wtryskowej i wymianie paska rozrzadu ( astra g, 1,7dt 99' ). Autko chodzi, wszystko ladnie, tylko ze: 1) jak przyspieszam pomiedzy 1,5k - 2k obrotow, to slychac taki poglos jakby ktos przylozyl cienki drucik do szprych roweru ( wiem, liryczny opis, ale inaczej nie umiem tego nazwac ). Nic sie nie dzieje zlego, ale tak wczesniej nie bylo. Samochod chodzi duzo glosniej na nizszych obrotach i ciszej na wyzszych. Mam wrazenie, jakby cos nie bylo nasmarowane albo pasek nie byl zalozony prawidlowo ( jak auto stoi na luzie, silnik mruczy tak jak dawniej ). 2) Kiedy jade szybciej i hamuje silnikiem, autko kwiczy przez chwile ( jakby nacisk cisnienia na cos ). Tego wczesniej rowniez nie bylo. Nie jestem perfekcjonista i nie chodzi mi o to, ze auto ma chodzic niczym merc klasy S, ale nie chcialbym za rok wymieniac pol auta, tylko dlatego, ze teraz cos jest zle spasowane i stopniowo niszczy inne czesci. Jakies porady ?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289789 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brzoza Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Nie jestem perfekcjonista i nie chodzi mi o to, ze auto ma chodzic niczym merc klasy S, ale nie chcialbym za rok wymieniac pol auta, tylko dlatego, ze teraz cos jest zle spasowane i stopniowo niszczy inne czesc Muszą być dwie osoby i jedna dodaje gazu a druga obserwuje!!! Bo inaczej to jak sprawdzisz Bo prawdopodobnie pasek ci sie slizga na alternatorze!! No i łożyska reż tak czasami terkoczą   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289768 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Co prawda to nie w oplu ale w golfie 2 1,8 benzyna jak mechanik naciagnal mi za mocno pasek rozrzadu to jeczalo lozysko na wale. Po lekkim poluzowaniu paska bylo wszystko dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/7677-astra-g-17td-68km-rok-1998/page/2/#findComment-289691 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.