Problem ze wspomaganiem kierownicy

[Gość Anonymous]

Witajcie serdecznie, dzisiaj rano jak co dzień pojechałem do pracy. Autko sprawowało się bez zarzutu, ale kiedy wsiadłem do niego po 6 godzinach i uruchomiłem silnik nie mogłem prawie ruszyć kierownicą sprawdziłem poziom oleju w zbiorniczku( tym pomiędzy ścianą grodziową a silnikiem) wszystko ok. Bezpieczniki tez ok. Doradźcie co robić ... czyżby silniczek wspomagania zakończył swój żywot??? Orientuje się ktoś ile taka nieprzyjemność może kosztować i czy jestem skazany tylko na serwis?? A może jest jeszcze jakaś przyczyna??? Z niecierpliwością czekam na jakąś pomocną " dłoń"...

 

[Gość Anonymous]

Tez mi sie pompa wspomagania zepsula. Zalezy co sie zepsulo. U mnie sie silnik spalil wiec kupilem nowa pompe.

 

[Gość Anonymous]

i jaki miałeś koszt tej operacji?? Mi w serwisie (rozmowa z dzisiaj) zaśpiewali za pompę wspomagania 5 tyś zł plus 730 zł robocizna trochę kosmos muszę przyznać

 

[Gość brzoza]

5 tyś zł plus 730 zł robocizna

kto cię tam wysłał do tego ASO. Kol. Mieso, Ale mam nadzieje że juz ostatni raz

 

Najpierw sprawdz czy dochodzi do niej prąd Oraz czy dobrze naładowany akumulator. . A w najgorszym wypadku kupujesz i jezdzisz dalej. http://www.allegro.pl/item304795642_pompa_wspomagania_kier_elektryczna_opel_astra_ii.html

 

[Gość Anonymous]

Prąd dochodzi.Dzisiaj sprawdzałem. Jutro będzie demontaż i sprawdzenie czy nie da się czegoś z nią zrobić, ale ten serwis pięknie śpiewa ceny, aż mnie z butów wyrwało.

Używka jest dobrym rozwiązaniem jak mi się wydaje... tylko żeby trafić egzemplarz który troszkę podziała...

 

Ps. Czy ta pompa jest rozbieralna??