Głosno przy ostrym hamowaniu

[Gość Anonymous]

Witam

Mam takie pytanko, mam Astrę z 2005r - otóż przy normalnym hamowaniu, spokojna jazda nic nie słychać, normalne objawy, problem zaczyna się przy zdecydowanym hamowaniu przy powiedzmy 120km/h, robi sie dosyć głośno, słychać narastające buczenie, czy ktoś ma pomysł na usunięcie tego problemu? Ilu ludzi się nie zapytałem tyle też usłyszałem odpowiedzi - od wymiany opon, klocków itp.

Pozdrawiam

 

[voodoo]

a mi się wydaje że chodzi o dzwięk normalnej pracy systemu ABS,przy tym buczeniu drży też pedał hamulca.

 

[Gość Anonymous]

Działanie ABSu przy 120kmh??

 

jeśli to buczenie słyszysz od tylnych hamulce i ewentualnie od tyłu przenoszą sie wibracje na nadwozie to przetocz bębny hamulcowe a to załatwi sprawę.

 

[Gość Anonymous]

Dla mnie są to przegrzane tarcze hamulcowe.

 

[Gość Anonymous]

jeśli nie trzęsie kierownicą przy hamowaniu to na pewno nie wina krzywych tarcz.

 

[Gość Anonymous]

Kierownica nie drży, zachowuje się normalnie, tylko słychać te wkurzające buczenie, może też ma coś do tego że auto trochę stało jakieś 3 miechy - nie było jeżdżone???

Co o tym myślicie?

pozdrawiam

A buczenie jakby faktycznie od tyłu było słychać.

 

[Gość Anonymous]

U mnie też hałasowało z tyłu przy hamowaniu z większych prędkości, tyle że brzmiało to raczej jak huczenie a nie buczenie. Pozdejmowałem koła i okazało się że jeden klocek zjechało do końca z powodu obunięcia się takiej małej sprężynki przy nim, co powodowało że ww klocek nie odbijał od tarczy. Teraz mam klocki lucasa (trw) z podgiętymi sprężynkami i od 20tkm spokój i cisza. Czołem.

 

[Gość Anonymous]

mastablasta wiesz czy masz z tyłu hamulce tarczowe czy bębnowe? Jeśli bębnowe to przetocz bębny oba na początek, chyba ze są zurzyte to tylko wymiana im pomoże. jeśli nie jesteś pewny czy odgłos pochodzi od przody czy od tylu to spróbuj delikatnie zahamować na ręcznym i zaobserwuj czy jest to samo.

 

[Gość Anonymous]

Mam tarcze nie bębny, przy zmianie kół na letnie, przyjrzę sie klockom, może tam jest przyczyna.

Dzięki wszystkim za informacje:)

 

[Gość Chaber]

Hej mam ten sam problem. Co prawda to firmowa skoda felicja (bez ABS) ale objawy takie same.

Oto do czego już doszedłem.

To napewno nie wina klockow wymienilem i to samo. Zuważyłem, że przy hamowaniu na kilka razy ten problem nie występuje. Dzieje się tak jeżeli zwalniam trzymając bez przerwy wcisniety hameulec. Dzwiek rozlega sie nie odrazu, mysle ze rozpoczyna sie z chwila kiedy tarcze sie nagrzeja.

 

Dalej juz nie wiem tarcze nie biją, grubosc ok. Jedyne głupie wytłumaczenie to że stop metalu z ktorego zostały wykonane tarcze, podczas wielkrotnego przegrzewania sie stracił swoje pierwotne własciwości i przez to podczas tarcia wydobywa sie ten przerazliwy dzwiek.

 

ps. daj znac jak uda cie sie sprawdzic czego to wina