Kontrukcja Turboprężarki :D

[Gość Bradley]

VALDEE, niekoniecznie. Gdyby tak bylo to po co liczyc objetosc ukladu wydechowego skoro mozna wszystko wyrzucic az do kolektora wydechowego(pomijam tutaj normy halasu przekroczone ponad 10x). Najlepiej byloby wstawic w miejsce katalizatora tlumik przelotowy. Z katem samochod moze zamulac bo po 100kkm kat najczesciej jest juz w stanie agonalnym i caly wklad wykrusza sie, wiec go zapycha, a pozniej ten syf wlatuje do tlumika srodkowego i jego tez zapycha. Wstawiasz rurke albo strumiennice i czujesz przyplyw mocy - tak naprawde autosugestia poniewaz przedtem uklad wydechowy byl zapchany. Sam mam rurke w Kadziu bo wtedy nikt nie myslal o spelnianiu jakichkolwiek norm, a tymbardziej Euro1/2/3/4 a dla diesli te normy sa baaaardzo restrykcyjne co widac teraz w duzych miastach Niemieckich (Berlin, Kolonia)

Najlepiej byloby zrobic caly wydech na przelotowce, moze 2``?

 

[Gość Anonymous]

Najlepiej byloby zrobic caly wydech na przelotowce

No ja tak właśnie mam

Z kata wydłubane bebechy (puszka zostawiona dla niepoznaki), środkowy wycięty (wspawana zwykła rura), końcowy oryginał zamieniony na przelotowego ultera.

A jak cicho było tak jest nadal no może lekko dźwięk się zmienił, a i wcale mi nie kopci chyba że przycisnę to widzę chmurkę w lusterku, ostatnio dałem braciakowi auto żeby przycisnął i jadąc za nim stwierdziłem że wcale nie ma tragedii jak na pełen przelot.