Nie można przekroczyć 4,5 tyś obrotów jak świeci kontrolka

[Gość Anonymous]

Witam!

W Vectrze 1.8 16v świeci się pomarańczowa kontrolka (chyba od silnika) i nie można przekroczyć 4,5 tyś obrotów, kiedy kotrolka zgaśnie (co już się prawie nie zdarza) spokojnie wchodzą większe obroty. Co to może być? Czy jedyne wyjście to podłączenie pod komputer?

 

A ponadto na wyświetlaczu nie widać dokładnie wszystkiego (jakby pourywane) i przednia szyba otwierana elektrycznie strasznie piszczy (jakby miała problem z opuszceniem się)- zamyka się dobrze. Może na te usterki też ktoś coś poradzi.

 

Z góry dziękuję

 

[Gość Kill3rReaper]

Żółta/pomarańczowa kontrolka wyglądająca na silnik to tzw. Check Engine. Jak jest zapalona to komputer przestawia się na tryb awaryjny bo coś nie gra tak jak powinno, i ogranicza obroty maksymalne. Z tego co pisał ktoś tutaj na forum, to u niego nie dało się 3700 przekroczyć, widać u Ciebie od 4500. Co do szyb to mam ten sam problem, ale prawdopodobnie to chodzi o uszczelki (przynajmniej u mnie), są krzywe i źle się szyby zsuwają. Trzeba tapicerkę na drzwiach rozebrać i popatrzeć. A wracając do Check Engine, to trzeba odczytać błędy. Czyli albo pod komputer, albo domowym sposobem - gdzieś na forum ktoś podawał jak się to robi

 

[Gość nowy72]

Do wymiany czujnik wałków rozrządu jeżeli dochodzi tylko do 4500tys., w komputerze zanikają ci piksle więc wyświetlacz do naprawy. Na allegro jest jakiś gość co naprawia wyświetlacze ponoć za 50 zł, ale trzeba mu go wysłać. Pozdro.

 

[Gość Gawlak]

Do wymiany czujnik wałków rozrządu jeżeli dochodzi tylko do 4500tys.,

zczytac bledy a nie wrozyc z fusow

 

[Gość nowy72]

Kolego drugi raz mnie strofujesz Owszem , pewnie niech zaczyta błędy , ale te objawy wskazują na ow właśnie czujnik. Pozdro

 

[Gość Gawlak]

a jak nie strofowac

dajesz porade

a moze byc cos zupelnie innego

tryb awaryjny wlacza sie tez w innych przypadkach

 

[Gość nowy72]

Owszem tryb awaryjny może wskazywać różne błędy , ale widze że ty musisz być zawsze najmądzejszy http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/evil.gif Pozdro http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/cool.gif

 

[Gość Gawlak]

nowy

poszlo do Ciebie PW

jak masz cos do moich porad to pisz PW

a nie na forum kombinujesz

 

[Gość Anonymous]

Jest kolejny mały problem, tym razem ze złączem diagnostycznym, bo niby jest 16 otworków, ale niektóre są puste. Boję się, że coś podłączymy nie tak. W jednym rzędzie w szcześciu otworkach są piny, a w drugim chyba w dwóch. Inaczej to wygląda na schemacie, który krąży po forum. Pomocy

 

[Gość Anonymous]

Po pierwsze kolego nowy72 Gawlak ma rację co do tego co mówi czyli najpierw sczytać błędy a później dopiero mówić i dochodzić co jest grane a nie "wróżyć z fusów"... To pierwsza zasada sprawnego działąnia... A co do pinów to po wyciągnięciu kostki złącza diagnostycznego masz je opisane literowo i cyfrowo... Przyjżyj się dokładnie i na pewno będziesz wiedział już jak sczytać te błędy...