Progi Astra F

[Gość Anonymous]

może w różnych regionach Polski różnie się to nazywa w świętokrzyskim słyszałem tylko o baranku, sam mam nim podwozie konserwowane.

 

[Gość arek]

no ja na slasku tez tylko o baranku slyszalem

koelga w poznaniu tez baranka zna

a i andrzej_55 nad morzem mieszka i o baranku slyszal

 

ale spok

 

wazne zebys wiedzial co robisz

 

[Gość marcin84]

Witam

Drodzy koledzy pomocy

Dzisiaj chciałem odkręcić tylne prawe koło, podstawiłem lewarek i po pokręceniu padł do środka. Zrobiła się dziura wielkości pięści. Czy to poszedł próg, bo jest dziura od spodu do takiego "szewka" (łączenie blach w podłodze czy coś takiego).

Z boku progi są porządku ale od spodu jest tragedia z tym prawym.

Powiedzcie mi czy próg to tylko boczna część blachy, czy od spodu też trochę podłogi obejmuje?

Mam do roboty da nadkola tylne i wlew (reperaturki + malowanie) co daje cenę ok 1000 a do tego ile może dojść za wymianę progów?

 

Jeszcze mam takie pytanko, do czasu naprawy czym by zabezpieczyć dziurę - piankę montażową wtrysnąć może czy coś innego, a może ogóle nie ruszać chociaż dziura jest aż do wewnątrz

 

[Gość bartolini506]

Emm

 

marcin84

 

Zrób zdjęcie i wstaw to bedzie pewnosc

Z tego co napisałes to wydaje mi się że źle podstawiłeś lewarek, pod podłoge zamiast pod próg

Jak wstawisz zdjęcie to dostaniesz wiecej info

 

Wymiana progów hmmm może 1000-1500

 

co do zabezpieczenia to raczej ta pianka tylko z rozsądkiem zeby potem mozna bylo to łatwo oczyscic

 

[Gość Cubuś]

U kolegi w starym orionie po próbie podniesienia auta okazało się że w progach były pokrowce na pasy sztuk 4, kupę szmat i pianki:D

Po co chcesz spawać, jak widzisz na szmate też lakier chwyci

Żarty na bok.

Chętnie też bym się dowiedział, jak zbudowany jest próg auta, że spawaniem sobie radzę, jednak nie robiłem nigdy tego na samochodach.

Chciałbym się dowiedzieć, jak przebiega wymiana progów, jak się je odcina od słupków, od podłogi, jak się kolejne warstwy wymienia, jaki punkt odniesienia bierze(wszak musi być to prosto :))

Dziurki w podłodze to nie problem.

Ale progi chciałbym zrobić porządnie, nie sztuka wspawać kupę żelastwa w zewnętrzną blachę

 

[Gość arek]

kup najpierw progi - bedziesz widzial ile masz materialu...

potem an aucie patrzysz czy trzeba wymieniac cale czy starczy kawalek

 

i potem jeszcze problem czy od spodu jest jeszcze prog do podlogi przyspawac czy tam tez trzeba potem cos dosztukowac - tu juz wlasna inwencja - arkusz blachy i jedziesz z tym koksem...

 

wycinajac stary - anjpierw tak daleko jak jest rdza a potem patrzysz zeby dociac tak zeby bylo na zakladka

na progu muszisz se przekelpac ranty - ladnie podlozyc pod to co an slupku an przykald zostalo i

punktowo spawac ladnie

reszta szpachla

 

tak jak w fabryce tego nie zrobisz

za pierwszym razem tez pewno idelanie nie ebdzie

 

wiec moja rada - jak chcesz zeby to na cos wygladalo a jeszcze tego nei robiles to oddaj blacharzowi

 

a jak wyglad jest ci obojetny to mozesz od razu skorzystac ze szmat i pianki z porady wyzej

 

[Gość sojer_25]

Wygrzebałem instrukcję

Mam nadzieję, że będzie pomocna.

 

[Gość Cubuś]

Królu złoty!!

Tego mi trzeba było

Dzięki wielkie.

A co do wyglądu roboty, to zawsze najbardziej podoba mi się moja własna krwawica, niezależnie od efektu(oczywiście bez przesady)