Meriva B 1.3CDTI - klonowanie ECU, łączenie z opcom'em

[daa_ban]

Witam,

 

Jestem na etapie walki z moją Merivą B 2011 (zgodnie z VIN, opcom wykrywa jako 2010). Aktualnie auto długo odpala mimo, że szybko buduje ciśnienie na listwie. Nie mając już innego punktu zaczepienia, postanowiłem zmienić ECU ponieważ kilka razy spotkałem się z informacją, że dopiero to pomogło. Do tej operacji zakupiłem drugi używany komputer i wykorzystałem program pcmflash z urządzeniem scanmatik 2 pro (klon). Wszystko przebiegło szybko, zarówno zgrywanie jak i wgrywanie oprogramowania ale po montażu ECU pojawiła się ikonka auta z kluczykiem na zegrach i gdy przekręcam kluczyk do pozycji w której kręci rozrusznikiem to zegary gasną. Wniosek to brak skopiowanych ustawień immobilisera dlatego następnym działaniem miało być rozwiązanie problemu z użyciem opcoma. Tutaj pojawiają się schody:

-urządzenie (chiński klon w wersji 1.95 który przeflashowałem na 1.64; przechodzi test i łaczy się z autem) nie odczytuje bloków startowych w pozycji silnik; dla innych urządzeń odczytuje i pozwala na sterowanie np zegarami

-w samym opcomie nie znajduję pozycji immo aby móc wprowadzić PIN. Jedynie pojawia się opcja PINu w module BCM ale wprowadzenie nic nie zmienia.

Pin posiadam z carpass'a

Czym ogarnąć to auto? W GDS2 praktycznie nic nie ma do ustawień (łącze przez scanmatika), diagzone również nic nie pomaga (nie łączy się z immo).

---

Pytanie poboczne

Nie orientuję się w opcomie ale widziałem, ze jest wersja zwykła i advanced. Czy do rozwiązania mojego problemu potrzebuje tej drugiej wersji?

Przeglądając yt odnosnie przerzucania ecu trafiłem na filmik gdzie w pierszej kolejnosci było wylogowane ecu z modułu cim (którego u mnie nie ma), dopiero później ponowne zakodowanie. Czy w tym może tkwić problem, że bez wylogowywania przełozyłem od razu komputer?

Edytowane 26 Listopada 2023 przez daa_ban