Uszkodzony alternator - jak wymontować ?

[Gość chrisowaty]

Witam serdecznie.

 

Jakiś czas temu zgłaszałem problem pulsujących świateł. Były sprawdzane połączenia z masą itp. Dziś w trakcie jazdy powitała mnie kontrolka braku ładowania, na szczęście jakoś dojechałem na miejsce, aczkolwiek na parkingu wspomagania już nie miałem.

 

Raczej alternator pożegnał się ze mną. Teraz mam pytanie, czy ktoś próbował wyjąć alternator w tym samochodzie z tym silnikiem (klimatyzacja) inną drogą niż od góry?

Edytowane 11 Września 2013 przez Kacper
tytuł tematu

 

[Gość Daro83]

a jesteś pewny ze to alternator a nie coś innego, np pasek klinowy zerwany czy cóś??

 

[Gość chrisowaty]

Pasek klinowy jest na swoim miejscu, klimatyzacja pracuje poprawnie (jest na tym samym pasku)

 

[Gość Gawlak]

albo do gory albo do dolu

czasem trzeba polos wyciagac jak miejsca nie ma

a czasem nawet sanki odkrecac

 

nie masz zaplecza ani narzedzi to nawet sie nie lap

podzwon rano po serwisach regenerujaych alternatory

zapytaj za ile z wymiana

nastepnie dowiedz sie ile kosztuje altek nowy /regenerowany

czy sie oplaca robic samemu sam pomyslisz

 

[Gość chrisowaty]

Aby wyjąć od góry należałoby najpierw wyjąć sprężarkę klimatyzacji, a najpierw odciągnąć czynnik z instalacji klimatyzacji. W dwóch serwisach których pytałem, to o alternatorach trochę wiedzą, ale nigdy nie wyciągali go z Merivy. Moim zdaniem od dołu też się go nie wyciągnie. Byłem na kanale i podpatrywałem jakie są możliwości.

 

Według instrukcji serwisowej, alternator trzeba wyciągnąć od góry, a z czym się to wiążę napisałem wcześniej. Chyba pozostanie mi serwis ASO, a to zaboli.

 

[Gość Gawlak]

bezsens totalny do ASO z tym jechac

 

odsysanie gazu z klimy mozna sobie ustawic jak masz jakiegos znajomego kilimaciarza

bo sam gaz jest drogi a nie podlaczenie pod maszyne

pozniej dobije jak zakonczysz wymiane

 

jak nie gora to dolem sie wyciaga i roboty troche z tym jest

u mnie np trzeba opuszczac cale sanki w dol i wyciagaja polos nawet

mi sie udalo bez tego ostatniego

pol dnia roboty

tylko ze ja robilem to sam i nikomu za to nie placilem

w ASO za godzine kasuja pewnie z 200 plnow

za 1000 to silnik mozna wyjac i wsadzic i to z dwa razy

w normalnym warsztacie

 

[Gość irek711]

Witam. Ja też miałem problem z pulsującymi światłami. Nie naprawiałem jednak altka tylko kupiłem regenerowany. Koszt 250 + 16 za kuriera .

Firma nazywa się bodajże POLSTARTER. Wymianę mi zrobił znajomy mechanik za 100. Robił od dołu przez opuszczenie sanek ale wiadomo w warsztacie to ma klucz pneumatyczny to odkręcenie śrub nie stanowi problemu. Półosi raczej nie wyciągał .

 

[Gość chrisowaty]

Alternator z mojego samochodu oddałem do regeneracji. W serwisie założyli mi używkę (oryginał), ale ponieważ nie podoba mnie się odgłos pracy silnika, samochód wrócił na kanał.

 

Z zamienników oryginalnego alternatora jakiego producenta warto jeszcze założyć? Pytam, gdyby mój stary alternator miałby trafić na szrot.