Witam.
Borykam się precyzyjnością zmiany biegów. Co regulacja to albo 1,2 ciężko wchodzą, albo wsteczny nie wchodzi, innym razem po regulacji 3,5 ciężko wchodzą. Doszedłem do wniosku że pająk nadaje się do regeneracji (na przegubach kulowych luz itp). Coś mnie tknęło by sprawdzić poziom oleju w skrzyni i się okazał jak odkręciłem śrubę to olej dużym strumieniem wypłynął i strasznie śmierdzi (zapach przepracowanego oleju hydraulicznego)
Moje pytanie:
Czy oleju nie jest za dużo? Czy olej ewidentnie czarny i śmierdzący nie nadaje się do wymiany mimo zaleceń ,że się nie wymienia oleju w skrzynie ? Jeśli wymienić olej to na jaki, o jakich parametrach? Oryginalny miał 75W/85, jaki teraz wlać ewentualnie? Jak wymienć cały olej, przez śrubę rewizyjną cały nie spłyenie, a nie chciał bym się bawić w rozkręcanie skrzynie, boję się problemu ze sczelnoscią? Jeśli jakims cudem udało by mi się wylać częsc oleju, czy mogę dolac tam jakiś inny olej? (też się nie powinno tego niby robić)
Z góry dziękuje za opinie i porady.