Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Z30DT' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • forum.opel24.com
    • Informacje i ogłoszenia
    • Na każdy temat
    • RSS
  • Porady oraz dyskusje dotyczące poszczególnych modeli Opla
    • Opel Adam - Forum
    • Opel Agila - Forum
    • Opel Ampera - Forum
    • Opel Antara - Forum
    • Opel Astra - Forum
    • Opel Calibra - Forum
    • Opel Combo - Forum
    • Opel Corsa - Forum
    • Opel Frontera - Forum
    • Opel Insignia - Forum
    • Opel Kadett - Forum
    • Opel Meriva - Forum
    • Opel Mokka - Forum
    • Opel Omega - Forum
    • Opel Signum - Forum
    • Opel Sintra - Forum
    • Opel Tigra - Forum
    • Opel Vectra - Forum
    • Opel Vivaro i Movano - Forum
    • Opel Zafira - Forum
    • Pozostałe modele
  • Motoryzacja - ogólnie
    • Ogólne porady motoryzacyjne
    • Sam Naprawiam - Opel, gotowe poradniki napraw
    • Warsztaty Samochodowe
  • Porady dla kupujących samochód
    • Poradniki kupującego Opla
    • Materiały Partnerów

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Inna marka


Silnik


Nadwozie

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam wszystkich Pisze bo od niedawna stalem sie szczesliwym oby posiadaczem opla signum. Auto kupilem w grudniu tamtego roku. Jeszcze swiezak w temacie tego modelu ale mam nadzieje ze dzieki temu forum udoskonale mojego czarnego smoka Dziwna historia z tym autem bo jest cos nie tak ale zacznijmy od poczatku. Przyjechalem obejrzec auto w grudniu 2017. Wszystko elegancko, jezdzilem po miescie prawie pol h, troche na autostradzie. Auto jezdzilo jak szalone. Kazde dodanie gazu wciskalo w fotel. Jest to wersja 3.0 V6 rocznik 2006 ponoc Sport. Typ poddal auto tuningowi w profesjonalnym zakladzie w Rzeszowie dzieki czemu mialo 225 PK i 500 niutonow momentu. Wszystko elegancko, podpisalismy papiery i pojechalem do siebie do miasta po tablice. Wrocilem po weekendzie plus piatek. Akurat przywialo chlodem i byl nawet przymrozek w tym czasie. Pisze o tym bo moze to ma jakis zwiazek. Wzialem furke i pojechalem do siebie do krakowa palac tylko gumy. Na autostradzie auto zaczelo mi dziwnie czkac i PYK silnik zgasl, na tablicy choinka, wszystko swieci, zjechalem na pobocze. Wylaczylem auto. Wlaczylem i wszystko zniklo auto normalnie dziala. No to ruszylem i od tej pory zaczely sie klopoty ktore trwaja do dzisiaj Auto przy gwaltownym ruszaniu, lub czasem wogole przy dodawaniu gazu zaczelo czkac jak szalone ze az sie balem dodac gazu. WTF.... czy wogole dojade do Krakowa. Zadzwonilem do typa, mowil ze auto bylo malo uzywane i ze mial identyko taki sam problem rok wczesniej. Mowil ze nazbieral sie syf w baku i zaciaglo znowu. Starczy wymienic filter paliwa i dmuchnac kompresorem w przewod paliwowy zeby syf wzielo z powrotem do srodka. W krakowie w warsztacie wymienili mi na szybko filtr paliwa - caly zasyfiony i zrobili ten motyw z rurka od paliwa. Zbieralem sie juz do siebie do Belgi wiec nie bylo czasu na jakies inne inspekcje. Caaaaaaala droge auto walczylo przy kazdym dodawaniu gazu czkalo a potem swiecila sie kontrolka przejscia w tryb awaryjny silnika (zolta). Do czasu az auto sie przelaczalo w ten tryb miewalo "przeblyski" i chodzilo normalnie, lecz zauwazylem ze z rury idzie czasami jasny dym. Dziwne jak na diesla, zwykle widywalem czarne chmury. To moj pierwszy diesel wiec nie wiem jeszcze z czym sie to je. Jakos dojechalem do Belgi jadac nawet czasami za tirami na tempomacie i przyspieszajac wtedy tez na tempomacie bo balem sie uzywac gazu na fulla zeby sie auto nie rozkraczylo zanim dojade. Po przyjezdzie w Holandi dalem auto na kompletne czyszczenie baku do zera (100 euro) plus wymiana filtra znowu - nie byl taki zajebany ponoc. I wymiana tej rurki od paliwa na taka bardziej solidna bo mechanik mowil ze ta wyglada jak od weza ogrodowego Ogolnie mechanik mowil ze zna te auta i ze jakies tuleje opadaja i rozwali mi silnik predzej czy pozniej. Pozniej dopiero ogarnalem temat i wiedzialem o co mu chodzi. Na szczescie to nie moj rocznik. Nie wiedzialem tego nawet przy zakupie auta Sczytal tez bledy i mowil cos o braku cisnienia na pompie paliwowej. Trzeba wymienic czujnik x2 (300 euro) plus robocizna od 200-300 euro. Czyli cala impreza dosyc syto. Pogadalismy jeszcze chwile i dolal mi jakas mieszanke do diesla zeby sie obczyscil moze WYNN - DIESEL CLEANER. Robilem tak ze 3 razy do baku gdzie bylo conajmniej 20 litrow. Rzeczywiscie teraz auto przestalo od razu przelaczac sie w tryb awaryjny tylko mozna bylo troche pojezdzic. Ale jak sie dawalo mu po gazie to zaraz czkalo i szlo w tryb awaryjny. No i tak mam auto ktore niby ma 225 koni, gazu wogole nie mozna uzywac. Nie wiem czy nie wiecej pali przez to czkanie, bo sie przeciez nie spala idealnie paliwo. Na calej trasie z Krakowa do Belgi 1300 KM spalilo mi srednio 7,6 l wg komputera. No i teraz tak... co robic z tym autem teraz. Bo zawiezc do mechanika i zeby wymienial wszystko po kolei to nie problem. Zamowilem sobie OBD2, przyszlo wczoraj. Dzisiaj stargalem OP-COM-121231i-PL.exe, Torque_Pro_v1.8.150.apk, tyle co przeczytalem na szybko na necie. Spotkal sie juz kiedys ktos z takim problemem ? Sprawa bardzo dziwna bo przeciez jezdzilem tym autem, wszystko bylo zajebiscie i po paru dniach przyjechalem odebrac. Stalo na parkingu na mrozie 3 dni. I zaczely sie problemy. Mam pare projektow zwiazanych z tym autem ale najpierw mechanika i zalatwienie tego problemu. Auto nie ma DPF. Z gory dzieki za kazda pomoc, pasowaloby sie cieszyc tym autem w pelni bo naprawde jest mega wypas. Jestem super pozytywnie zdziwiony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności