Witam wszystkich. Piszę z prośbą o pomoc w sprawie klimatyzacji w samochodzie Opel Corsa C 2002, benzyna 1.2 75 KM. Klimatyzacja jest manualna. Problem polega na tym, iż bardzo szybko straciła swoją moc chłodzenia. O ile miesiąc temu chłodziła całkiem dobrze, o tyle dzisiaj tj. po przejechaniu ok. 1500 km już nie chłodzi, a grzeje. Czy może to być problem nieszczelności układu, może jakiś bezpiecznik się przepalił? Szczerze mówiąc w tych kwestiach jestem "zielony". : SMILE : Ponadto, czy po załączeniu klimatyzacji powienien od razu załączyć się również wiatrak chłodnicy? Zauważyłem, że właśnie się nie załącza. Serdecznie pozdrawiam.
PS: Korzystałem z wyszukiwarki, jednak nie znalazłem podobnego tematu. Za ewentualnego dubla, przepraszam.