Cześć,
Mam problem z corsą z 2004r., nie odpala. Gdy bylo ciepło paliła bez problemów. Gdy przyszedł mróz problem sie pojawił. Objaw jest taki że przy pierwszym kręceniu rozrusznikiem zapali i po bardzo krótkiej chwili gaśnie. Kolejne kręcenia wogle nie odpala aż czasem po wielu, wielu próbach zaskoczy. Jak zapali to do jeździ i odpala. Po przestawnej nocy zapomnij ze gdzieś pojedziesz.
Gdy nie odpala to mruga check engine i klapie przepustnica. Problem jak na filmiku poniżej.
Jutro (dzisiaj), zerknę na masę w okolicy skrzynki z bezpiecznikami (rada w komentarzu na YT).
Dodam ze wymieniłem akumulator na nowy (45/360), ponieważ był juz stary i przy 3 niezależnych testach odpalania na przewodach podpiętych do innego auta odpalał bez problemu.
Prośba o pomoc i rady jak namierzyć problem. Chętnie podjade do jakiegoś ogarniętego elektryka w wawie.
Pozdrawiam,