Znajdź zawartość

Witam bardzo serdecznie, jestem nowy na forum także, jeżeli coś zrobię nie tak to proszę o wyrozumiałość. Od nie dawna jestem szczęśliwym właścicielem Merivki. Ogólnie jestem zadowolony z samochodu, ale ostatnio zauważyłem, że termometr zewnętrzny pokazuje zaniżoną wartość- pierwsza myśl- czujnik w zderzaku. No więc do sklepu bach i wymiana. Niby myślałem, że ok- na dworze było 11 a termometr pokazywał 9,5- myślałem no jakaś minimalna różnica może być. Ale następnęgo dnia przed wyjazdem to temperatura (mierzona na innym termometrze położonym w tym samym miejscu co czujnik w zderzaku) pokazywał 9 st.C. I zgadzało się z tym co pokazywała Merivka. Natomiast po wyjeździe temperatura zaczęła spadać bardzo gwałtownie i zatrzymała się na - 3 i później wzrosła do +4, na tej wartości zatrzymując się. Wszystko stało się na trasie 5km także nie ma mowy żeby tak było. Także na chwile obecną tak to wygląda- samochód na postoju po nocy na drugi dzień wskazuje bardzo zbliżoną temp do właściwej (także wydaje się ok) natomiast po przejechaniu nawet 500m od razu zaniża (minimalna różnica zaniżenia to 5st.) Pytanie do kolegów być może ktoś spotkał się z czymś takim? Co robić? Pożyczyłem nowy czujnik ze sklepu (myślałem ze to ten czujnik nowy jest zepsuty) i działo się to samo. Nie jestem specem ale zanim oddam do elektryka chciałem się poradzić na forum. Być może to jakaś błahostka. A z innej beczki pytanie o czujnik świateł stopu. Po delikatnym wciśnięciu hamulca samochód zaczyna hamować ale światła zaczynają świecić dopiero po wciśnięciu trochę mocniej pedału. Pytałem znajomego mechanika i powiedział mi, że ten typ tak ma. Pytanie- czy tak jest faktycznie czy czujnik należałoby wymienić??