Skocz do zawartości

Zapala się i gaśnie check


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam wszystkich. Od niedawna mam instalacje gazową. Na początku przez jakieś 2000km. wszystko było ok. Po regulacji ( może to zbieg okoliczności) zaczął zapalać się check - 44 - uboga mieszanka. Zapala się nieregularnie. Nieraz dopiero po 300km jazdy. Zapala się i gaśnie przez jakieś 30km a później przez następne 200km już jest dobrze, a nieraz już po 10km, zaczyna się zapalać.

Świeci przez ok. 10 - 15 sek po czyn na ok. 30sek gaśnie i tak wkoło.

Byłem u gazownika. Sprawdził emulator sondy lambda, powiedział, że działa prawidłowo i praktycznie tylko trochę podregulował ale to nic nie dało. Widziałem, że nie ma za bardzo pojęcia od czego tak się dzieje.

Proszę o jakieś sugestie. Co sprawdzić czy podregulować ewentualnie co podpowiedzieć gazownikowi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam Wszystkich.

 

Podłączę się do tematu. Wszyscy piszą o zapalaniu się "check engine" w czasie jazdy na gazie. A ja mam odwrotny problem, mianowicie na gazie lampka się nie pali. Natomiast zapala się w czasie jazdy na benzynie. Czy to normalne? Samochód (Opel Astra I 1.4 GL (1992))

 

W książce serwisowej pisze, że chwilowe zapalanie się lampki można ignorować. Tylko jej miganie przy starcie silnika oznacza problem. Jak to jest?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

Proszę o jakieś sugestie. Co sprawdzić czy podregulować ewentualnie co podpowiedzieć gazownikowi.

Najlepiej przyzwyczaj się do tego. Swoją Astrę F (1993 rok) zagazowałem w dobrej firmie, gdzie założyli mi instalkę złożoną z polskiego zbiornika, centralki Stagg i reszty elementów Lovatto. Fachman zastrzegł od razu, że Ople starszej generacji świetnie znoszą gaz, ale muszę się przyzwyczaić do zapalającej się i gasnącej od czasu do czasu lampki "Check engine". Zaznaczył, ze jeśli mi to przeszkadza, to mam se założyć sekwencję za dwa razy większą kasę. A jeśli nie, to mam regularnie tą lampke olewać. Jeśli mi będzie dokuczała, mam na chwilę przejść na benzynę.

Jak mówił - tak jest. Lampka się czasami zapala, czasami gaśnie sama, czasami jej pomagam benzyną. Astra jeździ na gazie od listopada 2007, przejechała na nim 15 000 km. Nie ma żadnych problemów, odpala nawet w najwieksze mrozy, jeździ lepiej jak na benzynie (na etylince stukają mi zaworki - na gazie tego nie ma), spala zaledwie około 0,5 l gazu więcej niż benzyny. Lampkę olewam.

Teoretyczne wyjaśnienie: gaz ma nieco większą temperaturę spalania niż benzyna, co niekiedy może wzburzyć nadmiernie przeczuloną sondę lambda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

WItam!

Moją asterką na gazie zrobiłem 50 000km, instalację mam II generacji. Problem z zapalaniem lampki check też się u mnie pojawił. Początkowo zapalał się i gasła tak jak piszą poprzednicy i też to uważałem za normalne bo poza tym nic dziwnego się nie działo. Później był przełom, lampka mrugała sobie jak dawniej, tyle że spalanie astry wzrosło z 9l do 13l (astra 1.6 8V 101KM). Kontrola u gazowników wskazała, że sonda lambda nie daje odczytów i daje pełny zakres mieszanki (co zresztą było czuć bo spaliny śmierdziały niemiłosiernie). Wymieniłem wtedy sonde (NGK około 100zł) i problem zniknął. Spalanie wróciło do normy (około 8.5l gazu w cyklu mieszanym) i od czasu wymiany lampka check nie zapiliła mi się ani razu. A zrobiłe już na nowej sondzie ponad 20 000km

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam .

U mnie problem wydaje sie nieco bardziej skąplikowan, Mianowice ma Vicki B 97 1,6 16 V automat przejechane jakies 167 tys (tak licznik pokazuje) Problem jest taki ze autko na Lpg pali okolo 14 litrow trasa 20 po miescie (na benzynie 8 trasa 10 miasto) Po wizycie u gazownika ,(zapalal sie chek engine) kierownik stwierdzil ze padla sonda, kupilem wiec nowa NGK i pojechalem na regulacje . Po regulacji spalanie chwilowo spadlo do okolo 12 litrow na trasie , lecz niestyty znowu zaczelo sie wszystko od poczatku . Kolejna wizyta u gazowniki - sonda lambdado wymiany. tym sposobem poszly 2 sondy w ciagu 2 miesiecy . Postanowilem sprawdzic sonde miernikiem sam w domu ( na parkingu) dawala odczyt od 0 do 0,3 ,0,4 V , Cos mi zaswiecilo w glowie i postanowilem zresetowac kompa , ponowny odczyt dal wynik 0 - 0,9 V , wiec mysle ze jest to wmiare ok .Ale gdy znowy przelanczam na Lpg wszystko po staremu , znowu blad i spalanie rosnie , Dodam ze gdy pojawia sie blad na gazie , automatyczeni rosnie spalanie na benzynie , tak jakby sie sonda zablokowala jakos i daje bledny odczyt /

Pytanie na koniec .:

Czym moze byc spowodowane tak wysokie spalanie na Lpg (Cntralaka Bingo S)

Czy moze to byc uszkodzony przeplywomierz (Kable i swiece nowe, filtr powietrza rowniez)

 

Czekam na jakas cenna porade , i na pytania co do autka

 

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wita. Też mam taki problem że w czasie jazdy na gazie świeci się chwile kontrolka silnika. Mechanik powiedział mi że ople na gazie tak mają że czasem się zaświeci kontrolka. Na początku też sie przestraszyłem ale teraz nie zwracam na to uwagi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności