Gość Anonymous Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 kupiłem dzisiaj zafirke, 2.0dti, wszystko bylo ok. zrobilem 250km do domu wjechalem jeszcze na myjnie. w domu po zgaszeniu silnika i wyjeciu kluczyków dmuchawa od nawiewu nie wylaczala sie i chodzila bardzo powoli, pozniej okazalo sie ze krecenie pokretlem od sily nawiewu (klimatronik) nie dziala. czy to oznaka ze rezystor nawiewu jest popsuty? a moze cos z pokretlem? dodam ze gdy krece na wyswietlaczu widac jak animacja od nawiewu dziala (kreski przyrastaja). Jedynym sposobem zeby wylaczyc wentylator jest wyciagnac bezpiecznik od nawiewu odczekac chwile i wlozyc go na miejsce... Co wy na to? Dziekuje z gory za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 kupiłem dzisiaj zafirke, 2.0dti, wszystko bylo ok. zrobilem 250km do domu wjechalem jeszcze na myjnie. w domu po zgaszeniu silnika i wyjeciu kluczyków dmuchawa od nawiewu nie wylaczala sie i chodzila bardzo powoli, pozniej okazalo sie ze krecenie pokretlem od sily nawiewu (klimatronik) nie dziala. czy to oznaka ze rezystor nawiewu jest popsuty? a moze cos z pokretlem? dodam ze gdy krece na wyswietlaczu widac jak animacja od nawiewu dziala (kreski przyrastaja). Jedynym sposobem zeby wylaczyc wentylator jest wyciagnac bezpiecznik od nawiewu odczekac chwile i wlozyc go na miejsce... Co wy na to? Dziekuje z gory za pomoc Miałem dokładnie tak samo, tyle że w poprzedniem moim opelku, Omedze. Przyczyna - zatkany odpływ wody z podszybia, która przelewała się gdzieś przez krawędź kanału wylotowego i zalewała jakieś styki powodując zwarcie, co skutkowało ciągłym działaniem dmuchawy, nawet po wyciągnięciu kluczyka. Nie przeszło ci po jakimś czasie? Teraz jest ciepło, więc nie powinno to trwać dłużej niż kilka godzin. Jeżeli przestało samo, to znaczy że będzie to to samo, chociaż u ciebie może być już gorzej, bo mechanik u którego byłem, powiedział mi że miałem szczęście iż to spięcie nie spaliło, już nie pamiętam czego, jakiegoś sterownika klimy, czy czegoś takiego, więc może być tak że ty miałeś pecha. Pozdrawiam, Bunny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2008 Wszystko by sie zgadzało po tej myjni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2008 Wielkie dzieki! miałeś racje, troche to trwalo ale wyschło i już jest ok! ufff ... nazbieralo sie tam troche lisci które blokowały odpływ wody do tego karcher i stało się! na szczescie nic sie nie spaliło i wszystko działa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 29 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2008 Wielkie dzieki! miałeś racje, troche to trwalo ale wyschło i już jest ok! ufff ... nazbieralo sie tam troche lisci które blokowały odpływ wody do tego karcher i stało się! na szczescie nic sie nie spaliło i wszystko działa! Cieszę się, że Ci pomogłem Pozdro, Bunny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2008 niestety problem wrócił... żeby wyłączyć nawiew (a działa tyko jeden bieg) trzeba wyciagnac bezpiecznik.. Czytałem gdzieś że powodem moze byc uszkodzony rezystor wstepny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 opisywany przypadek miałem w swojej zafirce, okazało się, że uszkodzony jest regulator elektroniczny silnika nawiewu, który znajduje się za schowkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.