Skocz do zawartości

Żółta kontrolka po uruchomieniu silnika


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Po uruchomieniu silnika żółta lampka kontrolki gaśnie. Następnie po kilku sekundach zapala się i trzyma tak przez około 30 sek. Następnie gaśnie.

Czy może to być objaw np. braku wystarczającego ładowania (na początku piszczy pasek, bo jest zbyt luźny)?

 

Samochód Opel Vectra kombi, 97, 2.0 DI

 

Lava

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie chodzi Ci o kontrolkę "check" ??

 

trzeba podpiąć się pod kompa i odczytać błędy - przyczyn jest kilkadziesiąt zapalania się kontrolki 8)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pewnie chodzi Ci o kontrolkę "check" ??

 

trzeba podpiąć się pod kompa i odczytać błędy - przyczyn jest kilkadziesiąt zapalania się kontrolki ;)

Witam.Mam podobny problem z ta przekleta kontrolką "CHECK" http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif :x

Mam Vectre z 99r z silnikiem 1,8 16V symbol:x18xE1.Kupiłem ja miesiąc temu.Założyłem od razu inst.gazowa BRC-sekwencje.Potem wymieniłem wszystkie oleje,filtry,swiece i oczywiście kompletny rozrząd.Przy wymianie rozrządu posypała się izolacja na czyjniku położenia wałka rozrządu i został też wymieniony(cena 175zł-ponoc miał byc dobrej jakości).Po wymianie tego wszystkiego podjechałem do warsztatu,który ma kompa do Opla i wykasowałem błędy,które się tam nazbierały.Cycuś :? Jednak po tym wszystkim zaczeło cos sie dziać.Silnik raz zapalił normalnie,raz trzeba było go dłuzej kręcić i gdy zapalił zapalał sie "CHECK"(wcześniej tego nie było!!!)I drugi problem był taki że silnik na benzynie chodził "w miarę normalnie"-a na gazie przerywał,nie miał mocy-130 km/h było maks i do tego strasznie szarpał.Podjechałem do gazownika.Poregulował cos tam,podpioł kompa i było by 'ok' :oops: Pojechałem na urlop.W trasie autko jechało w miare normalnie.Troche szarpał-ale jechał.Na 100km spalił 9,1l z włączoną klimatyzacja i z 4 osobami-czyli nie jest żle.Ale szarpał i zle zapalał.W Drodze powrotnej zaczeły sie też takie problemy na benzynie-szarpanie.Podjechałem do gazownika.Po przejżeniu auta stwierdził że to listwa zapłonowa.Wymieniłem na nowa(380zł-Valeo)i autko odzyskało moc i pięknie pracowało i na benzynie i na gazie.A zapalenie pozostało dalej takie jak było.Podjechałem znowu do warsztatu na kompa i wyszło że winny temu złemu zapalaniu jest :czujnik Halla_czyli położenia wałka rozrządu http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/evil.gif http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Nowy czujnik a do bani???Ok-zdarza się (ale czemu zawsze mi).Mechanik zrobił mało sztuczke.Naprawił izolacje w starym czujniku(prowizorycznie ale fachowo)i zamontował go.Wykasował błędy i sru.Autko na 30 razy zapaliło normalnie.Potem w normalnym używaniu nie pojawił sie ten problem.Silnik nadal troszke szarpał na gazie-ale mysle że to wina regulacji gazu-musze jechac na przegląd po 1500km.Jednak dzisiaj znowu cos sie zpingoliło.Zapaliłem auto i zapaliła sie ta pomarańczowa franca!Zgasiłem motor,Poczekałem i znowu odpaliłem.Świeci dalej.Mysle jade.Podczas jazdy zgasła na moment,żeby sie znowu zapalic.Ale co dziwne-w momencie gdy sie zapaliła ten silnik przestał szarpać i jechało sie super.Silnik przyspieszał bez szarpania,zwalniał też bez szarpania.Cudo.Jednak nie powinno tak być.

 

I tu moje pytanie:co to może być? http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif

Czy ten 'zregenerowany czujnik sie rozsypał?Chociaż zapala normalnie.

Czy moze czujnik położenia wału korbowego?

Czy moze przepustnica?

Czy może podjechać do wróżki? ;(

Albo zepchnąć ja do Kanału Gliwickiego i zebrac kase z "AC" :)

 

Pomocy bo juz nie mam siły!:wino:!!Wcześniej miałem Astre z 94r i NIGDY nie miałem takich problemów! http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif

Jeżeli ktos wie to prosze o jakąś rade. http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zczytaj bledy sam

Mam zamiar to zrobic jak tylko znajdę chwilkę wolnego.Podejrzewam że mogła paśc sonda lambda-bo EGR i silnik krokowy były czyszczone na samym początku gdy pływała na wolnych obrotach-a winny temu okazał sie czujnik temperatury.

 

[ Dodano: Wto Sie 19, 2008 21:14 ]

Witam.Po zczytaniu błędów okazało sie że coś nie tak z EGR-em :P .Podjechałem do mechanika-podłączył kompa i wyśświetlił sie ten sam błąd-EGR umarł.Na pracującym silniku odłączył wtyczke z niego i silnik nadal normalnie pracował i auto na krótkiej jeżdzie próbnej jechało tak samo jak z podłączonym EGR-em.Porażka.Jutro montuje nowego EGR-a i jeżeli to będzie to to okazuje sie że listwy zapłonowej,którą gazownik zatwierdził do wymiany bo dlatego szarpał silnik-moge sobie ugotować zupkę. :D

Dam jutro znać czy to było to.Pozdrawiam wszystkich,którzy maja ppodobne problemy jak ja i sa tak samo załamani. :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności