Wymiana szczęk hamulcowych

[Gość Anonymous]

Mam prośbę. Czy ktoś mógłby mi pomóc w wymianie szczęk hamulcowych w corsie c z12xe. Chodzi i o opis jakie czynności powinienem wykonać.

 

[Gość Bogo]

Czy ktoś mógłby mi pomóc w wymianie szczęk hamulcowych w corsie c z12xe. Chodzi i o opis jakie czynności powinienem wykonać.

Podkładamy pod koła kliny oczywiście nie te które będziemy odkręcać , popuszczamy śruby od kół, podnosimy auto lewarkiem, zdejmujemy koła (ręcznego nie zaciągamy) odkręcamy wkręty mocujące bęben, zdejmujemy bęben może być problem ze zdjęciem ponieważ może na bębnie być rant więc pukamy młotkiem ruszamy na boki żeby puścił czasem trzeba podważać dużym wkrętakiem, jak puści i zejdzie to zaczynamy od zdjęcia sprężyn dłuższej i krótszej, potem szczęki, cylinderek możemy owinąć miękkim drutem wkoło żeby tłoczki przypadkiem nie wypadły, wypinamy linkę ręcznego z uchwytu który jest przy szczęce. Montujemy wszystko w odwrotnej kolejności. Wpinamy linkę ręcznego, zakładamy nowe szczęki, najpierw sprężyna krótka potem długa i tu może być ciężko, musimy pomóc sobie śrubokrętem i użyć go jako dźwigni, wkładając jego końcówkę w dziurkę tą gdzie ma być sprężyna zakładamy na śrubokręt sprężynę i naciągamy aż sprężyna sama wskoczy do dziurki. Pamiętaj żeby obserwować i zapamiętywać co demontujesz i gdzie http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif Tak jest mniej więcej w Astrze i w wielu innych autach które miałem. Nie sądzę by w Corsie były wielkie różnice

 

[Gość Anonymous]

A najlepiej żebyś miał cały tył podniesiony i zdjęte oba koło i bębny żeby jak by, co podejrzeć jak to wygląda z drugiej strony w żadnym wypadku rozbierać oba naraz.

 

[Gość Anonymous]

Dziękuję za praktyczne podpowiedzi.

 

[Gość arty]

Ja własnie wymieniałem i podpowiem jeszcze coś z corsy B ( moze w C jest podobnie):

-aby łatwiej było zdjąć bęben popuscic maksymalnie linke ręcznego ( w corsie B pod samochodem nad osią).

- najtrudniej jest założyć sprężynki przytrzymujące szczęki

- przed założeniem nowych szczek popuscic samo regulator, po założeniu bębna nacisnąć nożny i aby szybciej wykasować luzy teraz mozna troche wykrecic samoregulator, zostawiając tylko tyle luzu, aby dało sie bez oporów założyc bęben.

 

Mam tez jeszzce pytanie jaki luz powinien być na łożysku koła- po dokręceniu łożyska i popuszczeniu śruby zgodnie z instrukcją - po zamontowaniu koła jest wyczuwalny luz na łożysku wyczuwalny na średnicy koła. Czy tak ma byc czy dociągnąć jeszcze nakretką łożyska???