Gość Rauxel Opublikowano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2012 Okej, czy podobne objawy dotycza silnika X12XE ? Moj klepie jak karabin (jakby lancuchem ktos w metalowa obudowe uderzal) tylko, jak przejade sie latem po autostradzie powyzej 100 km z predkoscia ~120 km/h. W miescie, poza miastem (do 100 km/h) i zima problemu nie ma. Rozrzad ? Autko ma 120 tysiecy na liczniku.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-466610 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marco84 Opublikowano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2012 Tak podobne objawy też dotyczą silnika x12xe . Jest tam montowany dokładnie ten sam rozrząd , choc problemy z nim własnie w tym silniku wystepowały rzadziej niz 1,0 12V . Najlepiej osłuchac go na biegu jałowym , gdy jest porządnie rozgrzany .   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-466612 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rauxel Opublikowano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2012 (edytowane) Sek w tym, ze nigdy mi sie nie zagrzal mocniej, niz te 96 stopni (chyba, ze skwar w lato i stanie w korku, ale wtedy sie zalaczal wentylator). W trasie ma zwykle okolo 93*C, tak na autostradzie jak i drodze krajowej. Problem pojawia sie tylko, gdy jest cieplej i jade dluzej jednostajna predkoscia powyzej setki. Jak klepanie sie pojawi, wystarczy przejechac sie 5 - 10 minut po miescie (np. zjezdzajac z autostrady) i klepanie ustaje. Procz tego silnik jest w bardzo dobrej kondycji, nie kopci, zapala na dotyk, nawet po mroznej nocy pod blokiem. Edytowane 7 Grudnia 2012 przez Rauxel   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-466614 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek1987_87 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Objawy zużytego rozrządu w 1,0 12V: - praca podobna do diesla lub strzelania z karabinu maszynowego na gorącym silniku , - dosyć mocno odczuwalne drgania całej karoserii a zwłaszcza w środku na biegu jałowym (luzie), - czasami falowanie obrotów na biegu jałowym , - szarpnięcia przy zmianie biegów lub przy hamowaniu silnikiem , - mozliwe problemy z odpalaniem . Zlekceważenie wyżej wymienionych objawów , a przede wszystkim pierwszego , skonczy sie wczesniej czy później , przeskoczeniem lub zerwaniem łańcucha i zniszczeniem silnika . Przebieg nieważny ,w tym silniku bardzo często łańcuch pada juz po 60 tys km , ale zdaża sie , ze wytrzymuje o wiele dłużej . silniczek jest bez kolizyjny aco do tego to moj przeskoczyl o 4 oczka a silnik pracowal idealnie po zdemontowaniu pokrywy rozrzadu okazalo sie ze napinacz przepuszcza (hydrauliczny) a dokladnie spręzyna ktora jest w nim pod wplywem temperatury traci swoje wlasciwosci sprezyste i lancuszek jest luzny na wale ja mialem zaledwie rozciagniety lancuszek o pol cm od orginalnego kola byly ok i slizgi ok   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-478581 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek1987_87 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Tak podobne objawy też dotyczą silnika x12xe . Jest tam montowany dokładnie ten sam rozrząd , choc problemy z nim własnie w tym silniku wystepowały rzadziej niz 1,0 12V . Najlepiej osłuchac go na biegu jałowym , gdy jest porządnie rozgrzany . nie ma znaczenia czy jest rozgrzany czy zimny slychac odrazu jak ktos ma troche praktyki w mechanice powinien odrazu rozpoznac   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-478582 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek1987_87 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 po wymianie rozrzadu jesli nie ustanie to klepanie to znaczy ze trefna jest ktoras panewa albo popychacz hydrauliczny jak go nazywaja w moim pojawilo sie po jakims czasie po wymianie rozrzadu jak chcesz to remont kapital glowicy ale ga nie warta swieczki moim zdaniem   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-478585 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marco84 Opublikowano 5 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 silniczek jest bez kolizyjny Nie siej herezji na forum   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-478690 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marmi Opublikowano 5 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 silniczek jest bez kolizyjny aco do tego to moj przeskoczyl o 4 oczka a silnik pracowal idealnie miałeś farta, poczekaj aż znowu przeskoczy to zabaczysz jaki jest bezkolizyjny....   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13777-corsa-10-12v-kolizyjny-rozrz%C4%85d/page/2/#findComment-478762 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.