Gość Anonymous Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Szperałem w archiwum ale nie znalazłem tematu o kołpakach. W poprzednim aucie miałem fabryczne kołpaki osadzane i dokręcane na jednej szpilce więc nie było mowy o tym by podczas ostrego wirażu kołpak odjechał bez mojej zgody ... Nie znalazłem takich dla Opla. Zakładam na zimę stalowe felgi i chciałbym je czymś przykryć. Możecie coś polecić? Nie mam zaufania do kołpaków montowanych na wcisk, ale może moje obawy są nieuzasadnione... Będę wdzięczny za uwagi na ten temat.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 zadnych oryginaly sa w miare ale kosztuja szkoda kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogo Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Kup kołpaki na wcisk i użyj do ich zamocowania plastikowych elektrycznych opasek zaciskowych. Muszą być długie by mogły połączyć felgę i kołpak przez otwory które są w nich. Trwale, tanio i pewnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Kup kołpaki na wcisk i użyj do ich zamocowania plastikowych elektrycznych opasek zaciskowych. Muszą być długie by mogły połączyć felgę i kołpak przez otwory które są w nich. Trwale, tanio i pewnie. tak jak tutaj masz napisane, a jak chcesz "oryginał" to dokup naklejki Opla po piątaku i będziesz miał prawie jak oplowskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość irzi Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Też nie polecam kołpaków ! Szkoda kasy na nie ! Przez te 5 miesięcy ( listopad - marzec )można jeździć na stalówkach i nie trzeba ich zasłaniać niczym - gorzej będzie sie je czyścić w zimie z soli i innych zanieczyszczeń ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 he... tez sie ceiszylem z kolpakow do pierwszej zimy jakos w zaspach pogubilem terza juz ktorys sezon jezdze na samyhc felgach - tylko ladnie pomalowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 Heja, tatuśiek w swojej astrze II jeździ już 5 rok na fabrycznych kołpakach i nie zgubił jeszcze ani jednego, poszperaj na allegro za orginałami, jak trafi się okazja to i za 20 zł za sztukę kupisz, tak kupiłem na zimę komplet do zafirki, różne zaspy zwiedzałem ale nie zgubiłem ani jednego, czego nie powiem o kołpakach z hipermarketu... kumpel jednej zimy dwa komplety wymienił (ale jeździ jak wariat:) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 W kwestii kołpaków mam pełną jasność. A co sądzicie o śrubach zabezpieczających? Kupiłem śliczne felgii stalowe, tzn. używki w bardzo dobrym stanie jak nowe no i oczywiście nówki oponki i qrcze tak sobie myślę czy nie warto zabezpieczyć kółek... Ostatnio muszę jeździć do pracy autkiem i parkuję w różnych miejscach, nie zawsze widzę samochód... Co prawda obecnie alufelgi nie są zabezpieczone ale opony mam juz zjechane może wystarczą na jeden sezon to pewnie nie kuszą nikogo... Ale nowe Goodyeary wyglądają ekstra.... Tyle dobrze, że chociaż w nocy mam spokój - parkuję u siebie za ogrodzeniem... Są różne rozwiązania śrub zabezpieczających i nie wiem czy zawsze można wierzyć cenie tzn. im droższe śruby tym lepsze. Może wystarczą najprostsze śruby które skutecznie zniechęcą amatorów taniego wina... Bo fachowcy i tak sobie pewnie poradzą.... Podzielcie się swoimi uwagami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 to ze parkujezs za plotem to nikogo nie odstraszy bratu ostatnio walsnei amatorzy taneigo wina z CC zdjeli alusy - na szczescie na 3 dzien znalazlem w popularnym skupie alu jego kola sroba zabezpieszajaca fajan rzecz w takim wypadku im zadziej spotykana tym trudniej tez dla fachowcow wazne zeby byla dopasowana do opla jak masz alu GM to bedzie pasowac i na alu i na stalowki - np. oryginal IRMSCHER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 W kwestii kołpaków mam pełną jasność. A co sądzicie o śrubach zabezpieczających? Kupiłem śliczne felgii stalowe, tzn. używki w bardzo dobrym stanie jak nowe no i oczywiście nówki oponki i qrcze tak sobie myślę czy nie warto zabezpieczyć kółek... Ostatnio muszę jeździć do pracy autkiem i parkuję w różnych miejscach, nie zawsze widzę samochód... Co prawda obecnie alufelgi nie są zabezpieczone ale opony mam juz zjechane może wystarczą na jeden sezon to pewnie nie kuszą nikogo... Ale nowe Goodyeary wyglądają ekstra.... Tyle dobrze, że chociaż w nocy mam spokój - parkuję u siebie za ogrodzeniem... Są różne rozwiązania śrub zabezpieczających i nie wiem czy zawsze można wierzyć cenie tzn. im droższe śruby tym lepsze. Może wystarczą najprostsze śruby które skutecznie zniechęcą amatorów taniego wina... Bo fachowcy i tak sobie pewnie poradzą.... Podzielcie się swoimi uwagami... śmieszne trochę rozumowanie bo złodziejaszków skusza alusy znacznie szybciej niż opony na nich,na opony nawet nie spojrzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.