problemy z odpalaniem corsy b 1.2 po dłuższym postoju

[Gość Anonymous]

witam

 

mój problem polega ba tym że po dłuższym postaniu samochodu (na dworze) samochód nie odpala. Dusi się ma ciężko zaskoczyć. Rozrusznik kręci normalnie. Byłem na serwisie komputer nic nie wykazał .. może dla tego że normalnie odpalał akurat tam Podobno akumulator ale wymieniałem go na nowy 3 miesiące temu warta 45 Ah . Elektronik sprawdzał i mówił że żadnego ucieku prądu nie ma. Sprawdzałem miernikiem napięcie jednego dnia 12.7 następnego 12.65 ?? ale nie wiem czy w tym problem. Czy ktoś miał już taki problem albo wie o co biega tutaj?

 

[Gość maniek02]

Hmm miałem podobnie w Golfie I tez jak garazowałem go na dworze to mi nie chciał odpalac wina okazały sie Przewody WN idace z kopułki do świec wilgotniały na dworze i wogule zero, kazdorazowo musiałem z rana urzywac opalarki albo suszarki aby je troche podsuszyć i wtedy odpalał mi elegancko potem na noc zabierałem je do domu

 

a potem na ciepłym pali normalnie? czy tez ciezko??? a jak było np latem???

 

[Gość Anonymous]

na rozgrzanym silniku już jest dobrze , pali bez problemu. Latem to też było fajnie bo wtedy miałem problem z czujnikiem cieczy elektronik tak ocenił nie mogłem odpalić na rozgrzanym ... Można powiedzieć że w miare dobrze palił latem zresztą samochód mam od marca i narazie same problemy:/ Wszystkie filtry wymieniane . Od dziś będę go garażował i zobaczymy ...bo normalnie już mi ręce opadają..

 

[Gość maniek02]

spróbuj, może to to

 

[Gość Anonymous]

Witam!

 

Ja mam podobny problem. A mianowicie też nie mogę odpalić auta (czasami), ale u mnie jest różnie. Tzn. czasami po dłuższym postoju, a czasami np. godzinę postoju. Kręci ale nie zapala, ja wymieniłem przewody, świece mam nowe, akumulator też. Słyszałem że może to być czujnik zapłonu.

 

Mam corsę B 1.4 z systemem DIS, z gazem.

 

Proszę o pomoc

 

[Gość dzac4]

DonLeon prędzej czujnik położenia wału.A sprawdziłeś błędy?

 

[Gość Anonymous]

Nie sprawdzałem, bo się boję że coś zepsuję. hmmm... Ten problem z wałem to może rzeczywiście jest, bo ostatnio tak jakby ciężko kręcił. Duży to jest problem? Powinienem się udać do mechanika??

 

[Gość dzac4]

Jak sam nie umiesz to jedz do kogoś co podepnie pod kompa tylko ok 40zeta.Problem nie z wałem tylko jego czujnikiem silnik kręci tylko nie odpala dopiero jak mu się zachce tak.A jak masz możliwość dorwać na momęt jakiś czujnik sprawny to podmień i będziesz wiedział.W mojej 1.0 corsie ten czujnik jest pod półosią patrząc z góry lecz dostać się do niego tylko od spodu.

 

[Gość Anonymous]

A powiedz mi może które nr mam zmostkować? 1 i 2??

 

i jeszcze jedno, jaka lampka ma mrugać - check engine??

 

 

z góry dziękuję za pomoc

 

[Gość Anonymous]

Nie sprawdzałem, bo się boję że coś zepsuję. hmmm... Ten problem z wałem to może rzeczywiście jest, bo ostatnio tak jakby ciężko kręcił. Duży to jest problem? Powinienem się udać do mechanika??

Pali się ,,chec engine"? Jeśli tak to zczytaj błędy metodą drucikową i będzie wiadomo co jest nie tak. Jeśli nie chcesz się sam do tego zabierać jedź na kompa.