problem z odpalaniem

[Gość Anonymous]

Słuchajcie mam problem straszny z moim kadettem. Jak jest wilgotno nie chce odpalić ma nierówne obroty, zaś jak jest normalna pogoda to w miarę odpala albo i też nie. Świece były wymieniane przewody również. Po długim kręceniu samochód czasem odpala, ale to naprawdę czasem najczęściej jest tak że porostu akumulator pada.Pomóżcie mi

 

Poprawiłem temat // GrzECHO

 

[Gość rogerek01]

u mnie było podobnie...wyszło że to stacyjka była już ze starości wyrobiona...najlepsze jest to że cała wkładka przekręciła mi sie z kluczykiem o 180 stopni kiedy wyjąłem kostkę i zblokował mi kierownice...3 dzien się męcze,zapadki się zacięły,rozwierciłem w desperacji cała wkładke i nic z niej nie zostalo, za to cały kołnierz w ktorym była nie chce wyjsc z obudowy stacyjki,waliłem młotkiem,wiercilem,złamałem 2 wiertła a jedyny postep to że blokada puścila kiery a on dalej siedzi,jutro poprobuje jeszcze,jak nie to spale go pod blokiem i tyle bedzie

 

[Gość Anonymous]

krzysiek160385, jak masz nowe świece zapłonowe i przewody, wymień jeszcze kopułkę aparatu zapłonowego i palec rozdzielacza i zobaczysz czy to pomoże. Następny kolega mający kłopoty z odpalaniem.

 

[Gość fifek]

krzysiek160385, sprawdz dobrze przewody zapłonowe, pomimo ze są nowe mogą być popękane. Miałem to samo 2 tygodnie przewwody popękane, wymieniłem na inne i malinka. Palec i kopółka to podstawa, a no i sprawdz wszystkie masy czy masz bo któraś mogła się poluzować.