sposób na zamarźniętą szybę w Merivie?

[Gość Anonymous]

Witam, wraz z nastaniem pierwszych mrozów pojawił sie u mnie taki nietypowy problem.

Mianowicie o 7 rano jak skrobałem szyby musiałem również oskrobać przednią od środka http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif (aż mi było głupio bo żaden sąsiad tego nie musiał robić).

Normalnie się wkurzyłem, człowiek nie ma czasu żeby czekać 15 min. aż odpuszczą od samego nawiewu a należę do tych ludzi co muszą mieć dobrą widoczność.

Mimo tego że dałem nawiew na samą szybę ---ciepłe powietrze na 4--- efekt był bardzo powolny. W zasadzie do tej pory nie wiem, dlaczego mi szyba zamarzła od środka...trochę się poczułem jak za starych czasów gdy się jeździło maluchem http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif

Z rana jednak nie jest to takie zabawne, gdy człowiek się śpieszy.

Może macie jakieś sprawdzone sposoby żeby rozprawić się szybko w mroźny poranek z przednią szybką jeśli też chwyci w środku, czy tak ma być z racji tego że to jest bardzo duża szyba a nagrzewanie w Merivie zaczyna działać dosyć późno?

 

[Gość Gawlak]

temu trzeba zapobiegac

a nie z tym walczyc rano http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

1.umyc szyby od srodka (dokladnie)

2.w sklepach sa specjalne preparaty do uzycia w srodku auta

nie ma zaparowanych szyb nie ma lodu w srodku http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

 

 

 

a ze mamy taka pore roku a nie inna

wypada wyjsc 10-15 minut wczesniej

zeby przygotowac auto do bezpiecznej jazdy

 

[kicaj]

poza tym masz cdti - ktore powoli sie nagrzewa, zwlaszcza na postoju...

 

[Gość silvo44]

macie jakieś sprawdzone sposoby żeby rozprawić się szybko w mroźny poranek z przednią szybką

wyjsc 10-15 minut wczesniej

Dokładnie http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Gawlak trafił w samo sedno http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Popieram....to dobra rada również dla tych co muszą gnać po mieście, bo ,,niedoczas''....Wyjdziesz z domu godzinke wczesniej i jedziesz przed korkami, spokojnie i dojeżdżasz na czas Pozdro...

 

[Gość Anonymous]

A dawno zmieniałeś filtr kabinowy-przeciwpyłkowy? Z reguły jak jest stary parują szyby...itd.

 

[Gość Anonymous]

Pewnie nie był wymieniany od nowości, nawet niedawno zakupiłem filtr węglowy aby go wymienić. Tymczasowo zastosowałem anti-fog K2. Zobaczymy jak będzie

*******************************

Jak znajdę czas w weekend i będzie ładna pogoda to go wymienię na pewno, niestety nie dysponuję garażem czytałem że trzeba koniecznie wymontować wycieraczki, szkoda bo w corsie dało rade wymienić bez ich zdejmowania, zawsze to mnie roboty

 

[Gość Gawlak]

zmien ten filtr i zrob jak pisalem wyzej

to najczesciej rozwiazuje problem

 

[Gość Anonymous]

tez popieram chociaz 5 minutowe wczesniejsze wyjscie z domu by bezpiecznie jechac, a zwłaszcza osobom które maja Dizelki, a na dodatek wymienic filtr kabinowy.

 

I wymyc dobrze szybe od srodka

 

[Gość Anonymous]

witaj w klubie zamarzniętych szyb

 

[Gość Anonymous]

Narazie filtra nie wymieniłem bo jest za zimno, ale zacząłem włączać klimę w celu osuszania powietrza w środku a także wożę starą gazetę żeby zmniejszyć wilgoć w aucie i jest jakby lepiej. Aczkolwiek w środku robi się przyjemnie dopiero po przejechaniu 5 km.

BTW

wczoraj chciałem przetestować letni płyn do spryskiwacza przy lekkim mrozie:

-podobno można go używać do -2 stopni, niestety nie jest to prawda---zamarzł już przy -1 stopniu

Czym prędzej dolejcie zimowego!