corsa c pomocy nie chce zapalić

[Gość Anonymous]

witam mam problem z odpaleniem corsy c 1.3 cdti 2005 r. mianowicie zapaliła mi sie rezerwa , przejechałem jakieś 20-30 km i pojechałem na stacje następnego dnia. tam zatankowałem i samochód nie chciał już zapalić. nie wiem co może być przyczyną, dodam iż jak wyjeżdżałem z domu wszystko bylo normalnie. Tam na stacji też jakgdyby kręcił normalnie tylko silnik nie chciał zaskoczyć. probowałem do innego akumulatora sie podłączyć ale bez rezultatu. ciekawe może być to że gdy przekręciłem kluczyk wszystkie kierunki paliły sie światłem ciągłym, gdy kluczyk wyłączyłem światła zgasły

prosze o pomoc bo nie wiem co to może być i co robić

 

[Gość Anonymous]

mojefoty213, mogłeś dojechać na oparach a przed zgaszeniem zassała ci powietrza i masz zapowietrzoną pompę

 

[Gość Anonymous]

myślałem właśnie o filtrze paliwa, dawno go nie wymieniałem i może zazsał ten "brud" z dołu ale nie wiem dlaczego świeciły sie te kierunki. a co do tego powietrza to wydaje mi sie że jeszcze było troche paliwa . przejechałem dokładnie 28 km a więc paliwa jeszcze było na jakieś 60-70

 

[Gość Anonymous]

co do świateł to nie doczytałem ale ciepły silnik diesla powinien zapalić i bez świec żarowych a nie masz jakiegoś alarmu w samochodzie?

 

[Gość]

ja też stawiałbym na pompę...

 

[Gość Anonymous]

alarmu nie mam jedynie centralny zamek, a jak zamykam na pilota to świecą sie właśnie kierunki w taki sposób. czyli stawiacie na pompe czyli co powinienem zrobić i co ma centralny do zapalania???

 

[Gość Anonymous]

spróbuj najpierw odpowietrzenia centralny nie powinien mieć nic do tego poluzuj nakrętki na wtryskach i niech ci ktoś kręci rozrusznikiem jak zassie paliwo to wycieknie spod nakrętek wtedy dokręć je z powrotem,jeśli nie zassie to przydatny będzie kompresor

 

[Gość Anonymous]

spróbuj najpierw odpowietrzenia centralny nie powinien mieć nic do tego poluzuj nakrętki na wtryskach i niech ci ktoś kręci rozrusznikiem jak zassie paliwo to wycieknie spod nakrętek wtedy dokręć je z powrotem,jeśli nie zassie to przydatny będzie

kompresor

Mam podobny problem -otoz Corsa rocznik 2004 1,3 cdti nie odpala .Migaja swiatelka na desce rozdzielczej a auto nie pali .W ogole nie dochodzi do pracy rozrusznika .Zentralny zamek raz dziala raz nie .Myslalem ze to awaria imobizeria ale z reservowym kluczem tez nie odpala .Raz stuka cos pod deska rozdzielcza chyba jakis przekaznik a raz nie .

Nie mozna uruchomic Corsy w ogole .

Co to moze byc ?

Pzd.

 

[Gość Anonymous]

Stefano123, jeśli robi ci się choinka to możesz niemieć masy np na silniku,podmień przekaźnik i sprawdź stacyjkę na początek

 

[Gość Anonymous]

Stefano123, jeśli robi ci się choinka to możesz niemieć masy np na silniku,podmień przekaźnik i sprawdź stacyjkę na początek

Ok-biore sie do roboty . Dzieki