[Corsa B 1.0 12v] Problem ze wspomaganiem

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich użytkowników forum.

Od półtora roku jestem w posiadaniu Corsy B z silnikiem 1.0 12v.

Jakieś pół roku temu pojawił się problem ze wspomaganiem.

Kręcąc w lewo wszystko działa jak należy ale przy jakichkolwiek skrętach kierownica chodzi jak by wspomaganie było wyłączone a dodatkowo tak jak by się zacinała.

Wiem że to dosyć częsta usterka, czy ktoś może mi poradzić co wymienić, zrobić żeby sytuacja wróciła do normy?

Z góry dziękuje za wszelką pomoc.

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Witam!!!

 

No własnie na to pytanie nie jest nikt w stanie odpowiedzic chyba, bo ja tez takowe pytanie zadawalem i zero odpowiedzi. To typowa usterka 1.0 12V z EPS a szkoda:(

 

[Gość Anonymous]

Mam podobne obiawy. Moze ktos zna juz na to odpowiedz?

 

[Gość Rauxel]

Ja mam Corse B z 1998 r., wspomaganie (a raczej bardziej pasuje "dopomaganie") kierownicy elektryczne - EPS. Mialem identyczne objawy. Potrzebujesz dobrego mechanika znajacego sie na Oplach, by wyregulowal czujnik kata skretu. U mnie po takiej regulacji kierownica chodzi w obie strony jednakowo silno, latwo sie kreci jedna reka. Pozostal problem z tym, ze kierownica czasem sie blokuje - zwiazane jest to ze zuzyciem elementow kolumny kierownicy, ktorej wymiana jest zupelnie nieoplacalna.

 

Aha, zapomnij, ze po takiej regulacji kierownica bedzie chodzila jak w aucie z wspomaganiem hydraulicznym - EPS to raczej "dopomaganie kierownicy" niz klasyczne wspomaganie hydrauliczne, umozliwiajace krecenie jednym palcem.

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez Rauxel

 

[cactus]

fajne masz to wspomaganie w tym aucie bo sprawne elektryczne wspomaganie kierownicy wCorsie działa o wiele lepiej i lżej niż hydrauliczne w tym samym aucie. Wiec naprawde polecam ci naprawę czyli wymianę kolumny z silnikiem. To kosztuje juz teraz koło 200zł.

Co do problemu kolegi to wystarczy wyregulować czujnik. Koszt poniżej 100zł u kogoś kto wie o co chodzi. Niestety w CB dostęp jest fatalny ale można próbować samemu jak ma się odpowiednie kluczy - uniwersalne zestawy odpadają.

Edytowane 5 Czerwca 2012 przez cactus

 

[Gość Rauxel]

Wszyscy mechanicy mi mowili, ze elektryczne wspomaganie to jest gorszy zamiennik do hydraulicznego. Przyznam, ze nie jezdzilem nigdy Corsa z hydraulicznym - jedyne, jakiego uswiadczylem, to wspomaganie hydrauliczne w Golfie IV. Tak jakby dziala nieco lepiej.

 

Mnie osobiscie w obecnej postaci - po regulacji - bardzo to wspomaganie elektryczne pasuje - kreci sie rownie lekko, co w Mercedesie Citaro O530