cykliczne cykanie pod deską ???

[Gość Anonymous]

Witam mam takie pytanie ,podczas jazdy jak dodaje gazu mam czasami dziwne cykliczne cykanie pod deską rozdzielczą ,ale nie zawsze ,zastanawia mnie co to jest ale nic sie nie dzieje .

 

[Gość adrianopelek]

Mam ten sam problem , ale w mojej astrze to ''cykanie'' nie jest zależne od obrotów silnika . Cały czas cyka tak samo .

 

[Gość Anonymous]

Mam cykliczne cykanie ale jednolite ,czyli jak dodaje gazu to zaczyna cykać ale jednakowo tak jak tobie ,starałem sie zlokalizować z kąd to dochodzi ale nic z tego , ale powiem że czasami tego niema

 

[Gość Anonymous]

mam podobnie tyle ze odglos dobiera z instalacji gazowej a blizej z wtryskiwaczy (nie znam sie zbyt dobrze) ale po przelaczeniu na benzyne cykanie ustaje... mam nadzieje ze mamy na mysli to samo cykanie

 

[Gość andrzej_m55]

czy to nie robi silniczek krokowy

 

[Gość Anonymous]

Mam cykliczne cykanie ale jednolite ,czyli jak dodaje gazu to zaczyna cykać ale jednakowo tak jak tobie ,starałem sie zlokalizować z kąd to dochodzi ale nic z tego , ale powiem że czasami tego niema

nie napisałeś jak to silnik, cykań może być wiele..... jedne całkowicie normalne inne nie.

 

[Gość Anonymous]

astra G 1.4 16V rok 98 to cykanie słychać tak jakby gdzieś pod deska rozdzielcza w okolicach wskaznika nad konsolą ale na bank nie jestem pewien

 

[Gość adrianopelek]

Ja jeszcze dodam , że u mnie wraz z tym cykaniem pojawiły się problem z zapalaniem , tzn . rozrusznik musi zakręcic kilka razy , a kiedys palił na dotyk.

 

[Gość Anonymous]

chyba mam podobny problem to wyzej opisanego

 

Od jakiegos czasu wsytarczy, ze lekko dodam gazu ( zarowno na biegu jalowym na postoju jak i podczas ruszania) slychac cos w rodzaju cykania, lub tez klekotania. Nie wiem jak to nazwac.

Siedzac w kabinie wydaje mi sie ze dzwiek dobiega spod silnika od strony pasazera, ale moge sie mylic.

W samochodzie posiadam instalacje gazowa, ale problem wystepuje zarowno na gazie jak i na benzynie.

Kiedy samochod pracuje na wolnch obrotach tego nie ma, jak tylko lekko wcisne pedal gazu pojawia sie ten odglos.

Nie jest to cos glosnego i nie rosnie wraz ze wzrostem obrotow. Raczej miarowe, cykliczne, ale bardzo drazniace.

Nie znam sie na mechanice i mowie to szczerze, ale czy moze to byc cos z wtryskami?

na poczatku myslalem, ze moze w komorze silnika cos sie obluzowalo i poprsotu puka gdzie metal o metal, ale to nie jest to, bo pojawia sie tylko jak dodam gazu. Puszcze pedal dzwiek znika.

Czy to moze byc objaw czegos powznijeszego, czy zbagatalizowac to? Bo meczy mnie to juz od jakiegos czasu i zaczelo niepokic.

Swiece wymienialem jakies pol roku temu, jesli to ma jakies znaczenie i jestem swiezo po wymianie rozrzadu, choc problem byl juz przed jego wymiana.

Dzieki serdecznie wszystkim, ktorzy moga pomoc.

 

[Gość Anonymous]

Mam ten sam problem - takie cykanie ,

podniescie maske i przegazujcie - bedzie glosniejsze.

Zauważylem iz pojawia sie w niskich temperaturach- przy minusie a przy plusie znika magia.....

Stan oleju prawidlowy (jakies 3 tys temu wymieniony ).

 

Zastanawiam sie czy to nie napinacz paska rozrzadu halasuej - jelsli milaby taki ogranicznik jak ten w napinaczu paska alternatora .Mozliwe

10 tys temu wymienilem kompletny rozrzad z pompa wody i tak sie zastanawiam czy cos teraz nie szwankuje.........