bierze olej po remoncie

[Gość Anonymous]

Witam. Zrobilem remont silnika w calibrze 2.0 8V nowe tłoki, pierscienie, panewki, planowanie głowicy. Wszystko to zostało zalane olejem polsyntetykiem. Przjechalem juz prawie 1000km, dzisiaj wyjmuje bagnet od oleju a tam jak bylo po remoncie na maximum to teraz mam ponizej minimum. Gdzie to wszystko uciekło?? Dodam ze przez te 1000km jezdzilem od 2tys do 3 tys obrotów.

 

pozdrawiam

 

[GrzECHO]

Jeżeli były zakładane nowe tłoki to i honowanie cylindrów było robione. Poczekaj, pierścienie muszą ułożyć się do gładzi cylindrów.

 

[Gość Miły]

Dodam ze przez te 1000km jezdzilem od 2tys do 3 tys obrotów.

to jeszcze przynajmniej ze 2 tyś km przed Tobą - takiej spokojnej jazdy.

Silnik w momencie docierania może przepalać olej i jest to normalne

 

[Gość Anonymous]

mechanik mowil ze przez 1000km wystarczy ale tłoki w sensie nowym ze byly wymieniane ale zalozone zostaly uzywane od innej calibry. juz myslalem ze cos jest nie tak heh

 

[Gość Miły]

mechanik mowil ze przez 1000km wystarczy

bo chce żebyś do niego znowu przyjechał

 

używane tłoki z innego silnika - naprawa jak za komuny kiedy części nie było

 

[GrzECHO]

Czyli remont generalnie żaden... Jeżeli miałeś założone tylko nowe pierścienie, a cylindry nie zostały ruszone (nie były honowane, nie były tulejowane) to docieranie możesz już pomału kończyć.

 

PS> Dopisz dokładnie co było wymieniane: panewki, uszczelniacze na zworach, prowadnice?

 

[Gość Anonymous]

mialem problem taki ze pekl mi tłok na pol nie rozsypal sie nie naruszyl gladzi cylindra nic (cale szczescie) ale przy okazji zostaly wymienione wszystkie pierscienie i panewki i wiem ze byla planowana glowica tyle:).

 

[ Dodano: Sob Sty 03, 2009 23:33 ]

PS>> Miły moze i za komuny tak i bylo ale ja mam miec samochod do jazdy a kasy nie mam zamaru zbierać na nowy komplet tłoków bo udało mi sie kupic nie drogo z korbowodami. Wiec wszystko mowi za siebie a to nie jest nowy samochod:)

 

[Gość Anonymous]

kasy nie mam zamaru zbierać na nowy komplet tłoków bo udało mi sie kupic nie drogo z korbowodami. Wiec wszystko mowi za siebie a to nie jest nowy samochod:)

No to przyzwyczaj sie do tego, że raz na tysiąc kilometrów macha w górę i litr oleju, choć teraz wezmie może troszke mniej, przejdz na minerał kupowany z beczki od pewnego sprzedawcy, bedzie taniej, a silnikowi to już wszystko jedno i tak go lubi .... na pewno pohulasz, pełny relaks

 

[Gość Miły]

Miły moze i za komuny tak i bylo ale ja mam miec samochod do jazdy

No właśnie do jazdy a nie do stania na warsztacie

 

[Gość Anonymous]

no i dlatego jezdze a nie stoje w warsztacie:P