bierze olej po remoncie

[Gość lukas25]

witam !! odkopie temat - podobna sytuacja. Silnik po szlifie wału + pierścienie. zalałem mineralnym na dotarcie panewek. Wyczytałem że po ok 200km wymienić olej i się zastanawiam na jaki?? minerał czy półsyntetyk np GM10W40. dodam ze nie zauważyłem ubywania oleju.

 

pozdrawiam

 

[Gość challenger]

mineral zostawia sporą ilość osadów, a jak zalejesz pólsyntetyk to ten caly syf zacznie krążyc po silniku i może to spowodować nawet zatarcie silnika. Dlatego zawsze się zmienia syntetyk-> pólsyntetyk->mineral. Slyszalem, że jak się chce zmienić na odwrót to trzeba przed zmianą oleju zalać takim specjalnym preparatem (np produkcji Liqui Moly), potem zostawiasz na chyba 15 minut na wolnych obrotach i spusczasz stary olej z tymi nagarami, a potem możesz zalać pólsyntetyk. Tyle z teorii, nie slyszalem żadnych opinii na temat czy to dziala, więc się nie wypowiem ani nie polecę Ci tego jako 100% skuteczne. Nazwy tego preparatu też nie znam, musialbyś się wypytać w sklepie co i jak

 

[Gość DAROMV6]

Możesz zmienić na "połówkę" (krótki okres eksploatacji, jak również silnik po częściowym remoncie - zakładam że w takim wypadku czysty)

przy czym 200km to troszkę mało - zwykle pierwszą wymianę po remontach robiłem po większych przebiegach.

 

[Gość lukas25]

faktycznie silnik miał trochę nagaru z misy i blachy oddzielającej wyczyściłem, pozostał co najwyżej na bloku.

DAROMV6, po jakim przebiegu można uważać wał za dotarty?? póki co nie przekraczam 2500obr/min. no i nie wiem czy lać połówkę czy minerala bo nigdy na syntetykach nie jeździłem ciśnienie oleju na rozgrzanym silniku ok 85st. olej przy 2500obr 4,7bar na wolnych ok 950 obr 1,8bar. z tym ze teraz mam mineralny olej.

 

[Gość Anonymous]

po jakim przebiegu można uważać wał za dotarty?

Nie chodzi tylko o wał, ale o cały silnik.

Jednej szkoły docierania silników nie ma.

Jedni twierdzą, że powinno się to robić "delikatnie"

Inni wręcz przeciwnie.

Najważniejsze to pilnować ,żeby się silnik nie przegrzewał.

Jeździj, obserwuj i zwiększaj mu obciążenie.

Około 1500km powinno wystarczyć, ale kazdy przecież ma inną technikę jazdy.

Potem jak pisał DAROMV6, półsyntetyk.

 

[Gość DAROMV6]

Osobiście jako takie - wstępne - przyjmuję tak z 2tys może i troszkę więcej - potem wymiana oleju z filtrem. Bez agresywnej jazdy na wysokich obrotach - obroty np do 3tys.

Nie wspominam tu o docieraniu (poradnikowym) po remoncie silnika,

nazwijmy to "na stanowisku" - to kilkominutowa praca silnika przy różnych/zwiększanych prędkościach obrotowych silnika.

 

[Gość andrzej_m55]

tak każda szkoła jest inna

nie będę mówił ( dawno, dawno temu) lesz swego czasu w silnikach po remoncie pierwsza wymiana oleju była po 500-set kilometrach i nie wolno było tego przekroczyć

 

[Gość lukas25]

Dziękuję Panowie za rady fakty faktem jestem mechanikiem ale nie praktykującym w zawodzie .

 

O przegrzanie się za bardzo nie martwię bo mam dołożoną chłodnicę oleju od chyba c26ne a w korkach nie stoję. co do oleju to pół syntetyk po tych ok 2000km?? nadal jeździć na mineralu??

 

[Gość Anonymous]

Masz silnik po remoncie, to po co lać mineralny?

 

[Gość DAROMV6]

zalej pół syntetyk po tych ok 2000km