Niedoładowany akumulator

[Gość Anonymous]

Witam.

Mam Kadetta E 1.6i z 91'. Kupiłem go jakiś rok temu. Od początku były problemy z aku - czarne oczko. Kupiłem nowy aku ok 2 miesiące temu (GM 55ah/510A). Przez jakiś czas wszystko było OK. Ale teraz znowu oczko jest czarne tzn widać zieleń na samym dole oczka pod odpowiednim kątem. Przez niedoładowanie ciągle mam problemy z odpalaniem (szczególnie gdy jest wilgotno).

 

Na święta pojechałem do rodziny - trasa ok 200km z prędkością 120-150. Zatrzymałem się zatankować i przy okazji sprawdziłem aku - oczko święciło na zielono.

 

Kable zapłonowe są w kiepskim stanie, świece pewnie też. Alternator ładuje 14,6V. Przy wyłączonym silniku napięcie jest 0,1V (zegarek i radio?).

 

Co może być przyczyną takiego niedoładowania? Stan kabli i świec?

 

[Gość andrzej_m55]

posprawdzaj masę może być pośniedziałe i jest słabe przejście

no i masa między alternatorem a silnikiem tu jest często przyczyna .Zdarza się że kabel nie ma przejścia znaczy się jest w środku ułamany i nie daje odpowiedniej masy

 

[Gość Anonymous]

przewody i świece owszem możesz wymienić dla własnej pewności,raz na pół roku powinno się doładować aku i sprawdzić stan elektrolitu no i niestety ty nie lato a niska temperatura przyczynia się do rozładowania aku i sprawdź dokładnie jaki jest pobór prądu w czasie postoju,mówisz ze po jeździe oczko jest zielone widać wtedy aku jest naładowany

 

[Gość brzoza]

frontera 2.4 kat

 

Ty najpierw sprawdz jaki masz alternator!-do tej pojemności!!.2,4 może ktoś wsadził aby tylko był!! I taki jest efekt! że nie da je sobie rady!!.Latem owszem ale zimą!!

 

[Gość Anonymous]

brzoza, ale u mnie jest wszystko ok to nie ja mam problem

 

[Gość brzoza]

brzoza, ale u mnie jest wszystko ok to nie ja mam problem

A to przepraszam! ..

 

[Gość DAROMV6]

To co było powiedziane wcześniej,

ale do tych

Kable zapłonowe są w kiepskim stanie

niech Ci tylko strzeli przewód paliwa, to gaśnica nie pomoże i kłopot będziesz miał już z głowy

 

[Gość lukasnarloch1]

w moim Kadecie 1.6D z kolei ładowanie na włączonym silniku wynosi 14,55V.

Na włączonych światłach mijania, i najwyższych obrotach dmuchawy 14,3V.

 

Jednak sprawdzałem też pobór prądu i wychodzi na to, że zegarek pochłania 0,08A. Nie jest to czasem za dużo?? Po wyjęciu bezpiecznika zegarka pobór wynosi 0,006A, czyli coś jeszcze poza samym zegarkiem kradnie mi prąd po odłączeniu zegarka i radia pobór powinien wynosić 0A?? czy może te 0,006A jest dopuszczalne??