Amortyzatory Corsa B

[Gość Daniel GSi]

A ja zapytam, jakie ida w serii do GSi moze ktos wie, bo chce kupic komplet 4 amorkow takich jak ida na pierwszy montaz czyli nieco twardszych niz w standardzie w mniejszych silnikach, pozdro

 

[Gość robertnet]

A ja zapytam, jakie ida w serii do GSi

GM- do wersji Gsi lub sport, a może jakiś gwint lepiej???

 

[Gość Daniel GSi]

Zastanawialem sie nad tym ale patrzylem to cholernie drogie sa takie zawiechy najtansza na allegro to 650zl kosztowala i to pewnie straszna lipa, GM mowisz, ale gazowe szly na pierwszy montaz chce miec serie GSi bo te nasze drogi to ehhh.. szkoda gadac

Pozatym, nieraz kozystam z garazu ojca, a tam mam taki stromy wjazd do dolu ze przy gwincie albo nizszym zawieszeniu nie wjade, teraz jak wjezdzam to lekko szuram zderzakiem ale jakos wjezdzam, a przy gwincie to pewnie urwe zderzak i taki bedzie final niestety

A tak wogole to jaki gwint bys mi zaproponowal i jakie koszty

 

[Gość Anonymous]

a moze powiecie czy trudna jest wymiana amortyzatorow i sprezyn w corsie b, to moje pierwsze auto na poczatku bylo ok a teraz coraz gorzej na dziurach trzaska, a nawet na kostce brukowej jakos piszczy juz tego sluchac niemoge i chce wymienic wszystkie 4. pozdro

 

[Gość maniek02]

mariusz1415, a

na dziurach trzaska, a nawet na kostce brukowej jakos piszczy

Na Twoim miejscu podjechał bym na diagnostyke na szarpaki koszt ok 10-25 pln i niech zobacza czy to faktycznie amory bo u mnie jak piszczało, trzaskało to okazało sie ze sworzeń wachacza i końcówki drązka kierowniczego do wymiany były

 

[Gość Anonymous]

bylem dzis na diagnostyce i okazalo sie ze gumy stabilizatora zgrzypialy kazal mi wejsc do kanalu odkrecic je nasmarowac smarem i zakrecic, zrobilem tak i jest super juz nic nieczeszczy i mozna spokojnie jezdzic

 

[Gość yanaek]

podepne sie pod temat, jakie amortyzatory powinienem wybrać do

 

Corsa B , 1.2 (1998), nie interesuje mnie zadna sportowa jazda i inne szmery bajery z obnizaniem, interesuje mnie komfortowa bezpieczna jazda

 

na przegladzie technicznym mi teraz wyszlo ze moje amortyzatory maja tlumienie na poziomie 55-59% (wszystkie), wiec wymieniam 4

 

gazowo-olejowe czy olejowe ?

w jednym warsztacie polecili mi olejowe do takiego auta, bo bardziej miekkie i sie lepiej po dziurach ma jezdzic

 

w drugim (JARO/Namarol) polecili gazowo-olejowe, nie pamietam juz argumentacji, ale chyba chodzilo o to ze olejowe sa 'przestarzale' ? i nie ma co tego pchac do auta?

 

sam nie wiem, cena wychodzi tak samo, wymienie na KYB

w jednym warsztacie to 210zl za przod i 120zl za tyl, ale wymiana gratis

w JARO to ok 160zl za przod, 120zl za tyl, ale dochodzi jeszcze wymiana, 100zl za pare z przodu i 60zl za pare z tylu

 

na kazdej dziurze mi teraz strasznie 'trzepie' autem, a raz w ogole mialem taki wstrzas ze mi wyrwalo kabelek z dolotem powietrza do kolektora http://forum.opel24.com/cb-urwany-wezyk-od-serwa-hamulca-przy-kolektorze-vt38754.htm#323983

 

[Gość marmi]

Najlepiej zakupic gazówki są wytrzymalsze i troszkę twardsze od olejówek co przeklada się na bezpieczniejszą jazdę...

 

[Gość yanaek]

hmm poczytalem jeszcze troche i generalnie ludzie piszą ze na polskie drogi i do starszego auta (jak moje) lepiej dac olejowe, zeby tak nie trzaslo autem (stare, to mu bardziej zaszkodzi), nie wiem do konca czy to dobry wybor ale sie juz umowilem na jutro

 

jakbym mial Corse C czy D to pewnie bym bral gazowo-olejowe

 

[Gość DAROMV6]

Możesz zapakować olejowe i żadnego bólu nie będzie