cewka zapłonowa

[Gość rogerek01]

no wlasnie musze to sprawdzic, są niby pizolowane ale co sie dzieje pod spodem nie wiem, jesli problem sie znow pojawi natychmiast je obejrzę.Najlepsze ze 3 dni temu po najmrozniejszej nocy -20 odpalil niemal od razu a nastepnej juz mniej mroznej wlasnie juz znikl prad, zajrze do tych kabelkow,zobaczymy:)

 

[Gość andrzej_m55]

i przypomniało mi się że mogą być złamane w koszulce

 

[Gość rogerek01]

narazie pali bez zadnych problemow,po nocy niemal od razu i pozniej parenascie razy w dzien takze licze ze problem nie wroci,zobacze jak bedzie,najwyzej obejrze dokladnie te kable.

 

[Gość andrzej_m55]

rogerek01, jak coś to daj znać co było przyczyną

ale miejmy nadzieję że to się nie powtórzy

 

[Gość rogerek01]

ok,tez mam taka nadzieje,dzis jak narazie zadnych problemow

 

[ Dodano: Pon Sty 12, 2009 23:53 ]

no i problem znów się pojawił, nie chciał odpalić z rana. Zauważylem ze problem pojawia się po wilgotnych nocach, czyli faktycznie gdzieś jakiś przewód ma przebicie. Kupiłem dziś miernik prądu dzis i jak sie ponownie pojawi taki objaw to bede po kolei sprawdzał przewody. Akumulator i alternator maja dobre napięcie wiec prawdopodobnie którys z przewodów od cewki jest przetarty,niby sprawdzalem ale wizulanie wszysyko jest ok z nimi