Skocz do zawartości

"B" luz na lewym przednim wahaczu.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Odkryłem luzy na lewym przednim wahaczu podczas przykręcania koła. Luz nie jest uporczywy podczas jazdy. Prawie niezauważalny. Czy mogę tak z tym jeździć. Czy coś z tym muszę zrobić? Ile może kosztować naprawa (części+robocizna)Ewentualnie jakie mogą być konsekwencje braku naprawy uszkodzenia?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luz na sworzniu czy tulei?

jakie mogą być konsekwencje braku naprawy

 

jeśli jedne elementy są uszkodzone - posiadają luz, to inne części z nimi współpracujące dostają po d... i szybciej ulegają zużyciu, co potem powoduje wyższe koszty naprawy.

Nie wspominam już o komforcie jazdy, czy nawet czasami stwarzaniu zagrożenia dla siebie czy innych

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Części do zawieszenia w corsie są bardzo tanie . Ta tuleja nie będzie kosztować więcej jak 10 zł a sworzeń dobrej firmy można kupić za 50 zł . Wystarczy troche kluczy i można zrobić samemu , kłopot może jedynie powodować wbicie tulei do wahacza . Ja robiłem remont zawieszenia dwa lata temu sworznie , tuleje wahacza drążki kierownicze i amortyzatory Wyszło jakieś 400 zł za części . Wymieniałem samodzielnie .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stwarzaniu zagrożenia dla siebie czy innych

właśnie o to mi chodzi. Jak mówię na kierownicy podczas jazdy jest to nie wyczuwalne. Ograniczają mnie trochę koszty finansowe(dlatego interesuje mnie cena naprawy), ale bezpieczeństwo przede wszystkim.

 

Te 2 części i do mechanika z tym czy coś jeszcze?

 

Wachacz

 

Tuleja

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VOLTER666, ta tuleja jest już w wahaczu ale brakuje sworznia, a tak w całości wygląda:

http://www.moto.allegro.pl/item541992651_wahacze_opel_corsa_b_combo_tigra_trw_97_00.html

przy czym warto sprawdzić co dokładnie - czy sam sworzeń, czy tuleja, czy może jakiś inny element się sypie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź najpierw co trzaska . Najłatwiej to zrobić wjechać autem na kanał złapać rękoma za wahacz i mocno trząść stuki się pojawią . Wydaje mi się że sam wahacz nie jest winień i jeśli nie jest skorodowany i nie ma jakiś mechanicznych uszkodzeń raczej nie warto go wymieniać .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności