problem z kontrolką ABS

[Gość Anonymous]

Witam,

Nie gaśnie mi kontrolka ABS, to znaczy raz gasnie raz nie gasnie, wyjechalem z garazu bylo ok, potem sie zapalila, zgasilem silnik, zapalilem jeszcze raz i zgasla, przejechałem ok 10 km do pracy ani razu sie nie zapalila, zgasilem silnik i chcialem zobaczyc czy sie juz nie zapali, jak przekrecalem kluczyk to trzy razy jak sie zapalala to gasla a potem na koniec juz nie zgasla. Może ktoś mi poradzi co to może być i jak poważna może to być sprawa? I czy mogę z tym jeździć czy jak najszybciej postawić do mechanika?

 

[Gość xMASLAKx]

Mój tato, tyle że w viki a, miał taki problem potem dolał płynu hamulcowego i kontrolka się nie pojawiała już. Sprawdź u siebie poziom tego płynu może to będzie taki sam banał. A jak się pytałem czy mu auto jakoś dziwnie hamowało to mówił że nie odczuł różnicy

 

[Gość Anonymous]

To raczej nie dlatego, że mało płynu, poziom płynu jest w normie.

 

[Gość Miły]

Trzeba podłączyć pod kompa i odczytać błędy ABSu

będzie wiadomo czy to któryś czujnik przy kole - czy coś innego.

 

[kicaj]

e tam komputer od razu... sprawdzic poziom plynu w zbiorniczku i na kanale ogladnac kabelki (ale jesli sie pojawia raz i znika to albo przetarty kabelk, albo zly kontakt ) a dopiero potem zabierac sie za powazniejsza naprawe

 

[Gość Gawlak]

plyn hamulcowy nie ma nic do ABSu

przynajmniej mala dolewka nic nie zmieni

tak jak Mily napisal podlaczyc do kompa i sprawdzic bledy

albo metoda prob i bledow zaczac od czyszczenia czujnikow ABS przy piastach