silnik przerywa "automat"

[Gość xMASLAKx]

Witam mianowicie chodzi mi o to, że mój silnik 1,6 (c16nz) kiedy zasilany jest benzyną i gazuje go na P lub N (automatyczna skrzynia) i dochodzi do wysokich obrotów i na nich właśnie (kiedy tak przypiłuje) to tak dziwnie przerywa (sprawdzane na silniku tylko podczas postoju bo w mieście nie mogę rozwinąć takiej prędkości by dojść do takich obrotów).

Jeśli odpalę samochód na gazie i wykonam taką samą czynność to tego objawu nie ma.

Gdy nabyłem auto w trakcie drobnych wymian płynów i przewodów napotkałem wzrokiem na lukę między czarną plastikową obudową (tam gdzie zasysa powietrze ale jeszcze przed filtrem powietrza), a elementem silnika (nie wiem jaka jest fachowa nazwa tego może to kolektor ssący? dużo nie myśląc pomyślałem to powinno być chyba czymś połączone i zakupiłem taką papierową sztywną rurę (w sklepie z częściami samochodowymi) i to połączyłem tak by luki tam nie było. Dziś popatrzyłem sobie na różne zdjęcia silników w kadecikach wystawionych na allegro i zdarzały się takie w których też występowała ta luka. Mam zdemontować tą rurę którą zamontowałem i zrobić na powrót tak by była luka między tymi elementami?

 

poprawiłem tytuł/ andrzej_m55

 

[Gość rogerek01]

ja mam taką lukę i żadnych problemów z nią związanych,wywalaj ten papier to nic nie szkodzi i zobacz czy jest jakiś efekt.

 

[Gość gomezzz1]

mój silnik 1,6 (c16nz) kiedy zasilany jest benzyną i gazuje go na P lub N (automatyczna skrzynia) i dochodzi do wysokich obrotów i na nich właśnie (kiedy tak przypiłuje) to tak dziwnie przerywa

może po prostu "łapiesz" już maksymalne obroty i następuje odcięcie zapłonu

 

napotkałem wzrokiem na lukę między czarną plastikową obudową (tam gdzie zasysa powietrze ale jeszcze przed filtrem powietrza), a elementem silnika (nie wiem jaka jest fachowa nazwa tego może to kolektor ssący? dużo nie myśląc pomyślałem to powinno być chyba czymś połączone i zakupiłem taką papierową sztywną rurę (w sklepie z częściami samochodowymi) i to połączyłem tak by luki tam nie było.

chyba chodzi Ci o taki "łącznik" od obudowy filtra powietrza do okolic atrapy/chłodnicy...przypuszczalnie ktoś to kiedyś wyjął...niektórzy wyjmują to przy instalacji LPG bo przy dojeżdżaniu np do skrzyżowania silnik gasł...chodzi o to żeby powietrze nie było "wtłaczane" przez pęd powietrza do filtra tylko zasysane, wiem, że w Poldku to pomagało...u mnie też nie ma tego "łącznika" i chodzi bez problemu

 

[Gość xMASLAKx]

 

(zdjęcie zapożyczone)

 

Chodzi mi o zaznaczone miejsce. Po nabyciu Ja miałem lukę ale połączyłem to tą rurą. Jutro wywalam i zobaczymy czy to coś da.

 

[Gość leszek 398]

Witam mianowicie chodzi mi o to, że mój silnik 1,6 (c16nz) kiedy zasilany jest benzyną i gazuje go na P lub N (automatyczna skrzynia) i dochodzi do wysokich obrotów i na nich właśnie (kiedy tak przypiłuje) to tak dziwnie przerywa (sprawdzane na silniku tylko podczas postoju bo w mieście nie mogę rozwinąć takiej prędkości by dojść do takich obrotów).

Byku, nie piłuj silnika bez obciążenia czyli na N czy P, bo się rozleci jak już chcesz sprawdzać to zablokuj w automacie 2 bieg i wtedy rura..... na benzynę działa odcięcie i dobrze..... wtryskiwacz przestaje chwilowo podawać paliwo i dlatego przerywa

Na gazie nie ma tego bajeru "ochrony przed debilizmem" i możesz wtedy rąbać na N ile fabryka da.... ile parownik gazu poda , ale czy hydraulika zaworów nadąży , a panewka sie nie obróci a może sworzeń wyleci i korba wylezie bokiem na gazie nie baw sie tak z nudów.

Chodzi mi o zaznaczone miejsce. Po nabyciu Ja miałem lukę ale połączyłem

tanie rozmowy zagranice

z domowego najtaniej za granicę! już ponad 100000 klientów

www.easyCALL.pl/TELEKARTA

to tą rurą. Jutro wywalam i zobaczymy czy to coś da.

nie ma to znaczenia, tylko tyle ze trochę ciepłego powietrza z nad kolektora ucieka bokiem (na zimnym silniku).... zostaw albo wywal.... wedle uznania

 

[Gość xMASLAKx]

Nie no nie bawię się tak raz jak chciałem w zimny dzień by mi się silnik szybciej nagrzał to tak po gazowałem i to właśnie zauważyłem.

 

[Gość gomezzz1]

Nie no nie bawię się tak raz jak chciałem w zimny dzień by mi się silnik szybciej nagrzał to tak po gazowałem i to właśnie zauważyłem.

nie powinno się tak "ćwiczyć" silnika jak jest zimny...jednym słowem skracasz mu życie

 

[Gość Anonymous]

powiem tak Twoj kadecior posiada system odciecia zapłonu . Dziala to na zasadzie odciecia paliwa . Jak na luzie przerywa przy max obrotach to jest ok i tak ma byc . a ten łącznik jest wsumie nie potrzebny . Słuzy do zasysania ciepłego powietrza z kolektora wydechowego