Problem przy zapalaniu gaśnie odrazu

[Gość JanuszW]

Rozkręciłem centralkę i tam okazało się że mam tylko jeden potencjometr przekręcając go nic się nie zmieniło a nawet pogorszyło bo przełączał mi się przy 1700 a teraz przy 1400 i nie mogę tego ustawić nawet żeby było tak samo? Co mam zrobić? Może jest jakaś inna regulacja bo kompa żadnego nie mam.?

przy mojej regulację mam w obie strony

 

filtr powietrza niema jeszcze roku a z tego co mechanik mi powiedział że może to być moja wina że w zimie nie czekałem aż się rozgrzeje tylko od razu go przełączałem(chodził na gazie nawet przy -20) i membrany z twardniały. A gaz tankuje w jednym miejscu .

no właśnie, miałem to samo, wymieniłem membramy i po sprawie, widocznie parownik się przymroził

 

[Gość rafalpg]

ok w najbliższym czasie umówię się z gazownikami i niech wymienią membrany , a co do przełanczania to jak zapalam to obroty rosną tak do 1400 obr i spadają do 1100 jak jest na saniu i po ostaniej próbie regulacji obrotów przełanćza mi się 1500 a nie jak nawet było 1700-1800obr teraz to ogólnie za każdym razem jak mu nie dam na gaz rano odpalając to od razu gaśnie bo za szybko się przełańczy i jak próbuje zmienić oborty to już nic niereaguje i co z tym się da zrobić

 

[Gość JanuszW]

Ja membrany kupiłem na allegro koszt 50zł, wymieniłem sam, wymiana bardzo prosta, gazownik chciał 180zł.

Co do regulacji przełączania dziwne że nie ma regulacji w obie strony, potencjoner jest b.czuły, chyba musisz podjechać do nich niech sprawdzą.

 

[Gość rafalpg]

Ok dzięki za pomoc , a pro po ja ostatnio byłem u nich i zwalili, że to zimowy gaz i mam poczekać do wiosny to powiedział, że wymiana membran nie podlega gwarancji czy to może być prawda? Bo mam go jeszcze 1 rok na gwarancji.

 

[Gość JanuszW]

Co ma do tego zimowy gaz, ale wymyślili co do membran może tak być, chyba że mają jakąś wade fabryczną, myśle ze gwarancja obejmuje cały parownik, mogą cię zbywać jak mnie, robili same regulacje które nic nie pomagały, sugerowałem że to membrana, rozebrali przy mnie wyglądały nieżle i były miękkie.

Już nie jeżdziłem nigdzie, kupiłem i sam wymieniłem, od ponad roku wreszcie mam spokój z gazem