Gaśnący silnik.......

[Gość Bols]

Witam i znowu mam problem z samochodem na zimę ładowałem akumulator no i ładnie odpalał zawsze za 1 razem aż tu nagle kilka dni temu zgasł mi na biegu jałowym ... i nie chciał odpalic, gdy odpalił po paru minutach to znowu tak jak by dławił sie i nagle obroty skoczyły wysoko (słyszalem po silniku i po dymie z rury wydechowej), myślalem że to wina filtra paliwa ale niestety nie bo wymieniłem przed wczoraj i dalej to samo:/ zauważyłem tylko że jak mam włączone radio + nawiew + światła + wycieraczki to nagle tak dławi się ... a czasem jak mam tylko radio i swiatła już nie wiem czego to wina .... proszę o pomoc

 

[Gość cyrax84pl]

Bols, ja obstawiałbym alternator, to on jest odpowiedzialny za dawanie prądu podczas pracy silnika.

Aby sprawdzić prąd jaki daje odpal auto i miernikiem sprawdź napięcie na klemach akumulatora (przy wyłączonych odbiornikach typu radio, światła etc powinno być około 13,4V-14,4V)

 

[Gość Bols]

A jeżeli będzie mniej to co wtedy? bądź będzie tyle tylko że jak włącze coś i zmiejszy się ?

 

[Gość cyrax84pl]

Możesz naciągnąć trochę pasek od alternatora, powinno się w pewnym stopniu poprawić, jeśli to nie pomoże to alternator do regeneracji

 

[Gość Bols]

A takie jeszcze pytanie czy to może wyc spowodowane Paliwem?? bo znajomy powiedzial mi ze skoro dławi się to może paliwo albo zamulony jest strasznie i zebym przycisnoł go .... no i teraz jechalem to przekroczyłem znacznie predkosc (na poczatku lekko mulilo) ale potem jakby wszystko okej i nic nie zgasł mi... i nie wiem a co do paliwa to od 8 miesiecy tankuje na BP .... na i nie wiem właśnie to troche dziwne dla mnie ze tam paliwo moze byc lipne..... a co do alternatora to dopiero jutro sprawdze bo dzisiaj już za ciemno