Skocz do zawartości

pytanie o garbate wyjście na wężyk


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam, mam pytanie wymieniam reduktor, kupiłem inny na szrocie tylko że jest w nim inny elektrozawór i jakieś wyjście garbowane mosiężne na wężyk.Moje pytanie brzmi czy mogę spróbować zapalić teraz samochód z tym reduktorem.

 

popr./DAROMV6

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAROMV6

Przypuszczam, że kupiłeś stary reduktor I generacji - podciśnieniowy i nie wiem jak to Ci będzie chodziło. Zazwyczaj były montowane w autach gaźnikowych - połączenie cienkim przewodem z kolektorem ssącym lub gaźnikiem.

Krótko - musi dostać podciśnienie aby puścił gaz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

raczej odradzam kupowanie parownikow na szrocie ! Nie lepiej wymienic membrany lub nawet kupic nowy ? koszt takiego parownika to ok 250 zł membrany 60-70 zł.i wiesz co masz ! jezeli jest tam dodatkowy kruciec to jest to parownik podcisnieniowy do gaznika . nie wiem czy to sie nadaje do wtrysku ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, kupiony na szrocie może być (może nie znaczy musi:)) w gorszym stanie niż ten który chcemy wymienić.

To garbowane mosiężne wyjscie to jak koledzy wyzej napisali jest do wężyka podciśnieniowego z gaźnika. Jeżeli to ma działać to trzeba z parownika pociągnąć wężyk np. do kabiny i kierowca musi zasysać powietrze podczas jazdy :?:

pozdrrr

 

[ Dodano: Pią Mar 06, 2009 15:54 ]

Moje pytanie brzmi czy mogę spróbować zapalić teraz samochód z tym reduktorem

Możesz, najwyżej nie będzie chodził na gazie. Tylko najpierw parownik musi się wypełnić całkowicie płynem chłodniczym (musi się odpowietrzyć) zanim przełączysz na lpg. -Bo nawet gdyby ten parownik miał dobrze działać u Ciebie, to gdy jest zapowietrzony to nie bedzie działał.

pozdrrr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam, Dzięki za wszystkie info, zapomniałem dodać że chodzi tu o starego poldka ??? i 250zł a nawet 70zł do dużo jak na jego wartości w szelkie naprawy są robione "żeby tylko chodził" jednakże reduktor który kupiłem narazie chodzi tylko bardzo słabo więc pewnie wina tego podciśnienia, pozostaje mi tylko wymiana membran w starym.Jeszcze raz bardzo dziękuje za pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAROMV6

OZRacing, jeśli podciśnienie nie będzie podpięte - nie powinien chodzić

(w poldku podpięcie pod taki sam króciec zamontowany w wywiercony otwór w kolektorze lub jeden z króćców gaźnika o ile silnik na nim jest)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

właśnie sam sie dziwie ale jak z benzyny przerzuce go na lpg to chodzi ale słabo.W takim razie poszukam w gaźniku miejsca rzeby to wpiąć albo przewierce do kolektora.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OZRacing, możesz się podłączyć tym wężykiem pod jakiś inny (jeżeli jest) wstawiając trójnik. Ja tak miałem w poprzednim oplu z gaźnikiem. -Z odmy wychodził właśnie taki cienki wężyk i był wpięty do króćca w kolektorze i tam właśnie wpiąłem trójnik. Działało bez zarzutu. Chociaż dla pewności lepszego działania reduktora lpg można było spokojnie wyjąć ten wężyk od odmy a włożyć sam od parownika -nic by się złego nie stało.

pozdrrrr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzej_m55

OZRacing, spróbuj zmniejszyć dopływ powietrza

w Mirafiorce miałem specjalnie przerobione tą klapkę zimne,ciepłe powietrze

zimne zatkane a ciągnęło tylko z ciepłego z tym że klapka chodziła luźno i jak potrzebował więcej powietrza to samo się otwierało

zanim to zrobiłem wciąż były kłopoty i z mocą i z pracą silnika

na zdjęciu w czasie naprawy blacharskiej więc...

Dołączona grafika

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności