Skocz do zawartości

Brak hamulca - miekki pedał Zafira A


Rekomendowane odpowiedzi

Gość strobik

witam

 

Wczoraj miałem chwile czasu i chciałem przejrzeć hamulce w swojej zafirze.

Najpierw zrobiłem tył auta ( zdjąłem klocki, poczyściłem zaciski, itd) ponieważ jeden zacisk musiałem odkręcić wiec odpowietrzyłem to koło.

Zrobiłem jakieś 100km i wszystko grało.

Wróciłem i wziałem się za przód.

Również zdjąłem zaciski wyczyściłem, nic nie wymieniałem bo klocki i tarcze są ok, tylko było pełno nagaru wszędzie.

Z przodu węży nie odkręcałem więc nie odpowietrzałem.

Jedyne co zrobiłem to musiałem tłoczek wcisnąć na ok 4 mm bo nie mieściły się klocki na tarczy.

Ku mojemu zdziwieniu po odpaleniu auta na lewym przednim kole nie było hamulca.

Przejechałem 3km z hamulcem na 3 kołach i nic, myślałem że jak pompuje to bedzie dobrze.

rozebrałem jeszcze raz to koło, okazało się ze toczek się nie wysuwa.

Po kilku próbach odpowietrzania tego zacisku i kręceniu tłoczkiem w koło hamulec całkiem padł. Za każdym nacisnięciem hamulca pedał idzie w podłogę, nawet na odpalonym aucie.

Czy możliwe aby padła pompa?Serwo?

Czy pompa vacum ma z tym cokolwiek wspolnego?

od kilku tygodniu po zgaszeniu auta spod maski przez 3 sekundy słychać dziwny dzwięk taki jakby przez 3 sekundy chodził jakiś mały silniczek.

Aha płynu w zbiorniczku mam ok,a układ jest szczelny (nigdzie nie cieknie) główny objaw to jakby nie było ciśnienia z pompy.

może ktoś podpowie co i jak sprawdzić.

dzieki

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zeusmobil
strobik, mnie uczono ze jak cos sie robi przy hamulcach a tym bardziej odkreca i rozszczelnia układ to zawsze sie odpowietrza wszystkie koła a nie tylko tą stronę którą sie robiło,wiec podejrzewam ze zapowietrzyłeś cały układ razem z pompą. a ten mały silniczek to odwirowuje turbina ,pamietaj zawsze przed zgaszeniem odczekaj przynajmniej minute zeby turbina odwirowała i ostygła.POWODZENIA :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość strobik

po kilku nieudanych probach potem odpowietrzałem wszystkie koła, nawet chciałem przelać kolejno każdy przewód,ale pedał cały czas idzie w podłogę i nie pompuje już tak płynu jak to powinno być normalnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zeusmobil
strobik, jak jest zapowietrzona pompa to nie tak łatwo,a sprzegło ci chodzi bez problemu,biegi wchodza,kolejność odpowietrzania znasz,zaczynasz od kół najdalej oddalonych od pompy najpierw tył a potem przód,stojąc przodem do autka lewy tył,prawy tył,lewy przód, prawy przód no i pozniej na koncu sprzegło :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość strobik

witam

można powiedzieć że w aucie nic sie nie zmieniło (biegi, wspomaganie) wszystko działa tylko hamulec nie działa. to znaczy jakiś tam hamulec na włączonym silniku jest, ale pedał nie twardnieje po wyłączeniu zapłonu i na wyłączonym pedał idzie cały czas w podłogę, identycznie jakby układ był nieszczelny, ale jest szczelny bo sprawdzałem 5 razy.

 

Objaw jaki zauważylem to że podczas naciskania hamulca w zbiorniczku na płyn hamulcowy pojawiają sie bąbelki powietrza, tak jakby ciśnienie spode pedała szło w zbiorniczek.

 

A wie ktoś jakie są objawy uszkodzonej pompy vaccum?

Bo czytałem pare postów i podobno padają w oplach.

Jak ją sprawdzic?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jeśli płyn nigdzie nie ucieka, zostaje tylko przepuszczanie na sekcjach w pompie hamulcowej. I te bombelki w zbiorniczku wszystko an to wskazuje zdechła ci pompa hamulcowa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

a jak sie można upewnić na 100% że to pompa?

jest jakiś przyrząd do pomiaru ciśnienia pompy czy coś takiego?

Jesli czeka mnie wymiana to nie bede po serwisach jeździł tylko postaram sie sam wymienić ale chciałbym mieć pewność co zmienić zanim wydam kasę.

Moze ktoś wie czy da się ja zregenerować?

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Miałem podobny problem. Odstawiłem samochód na wymianę tarczy i klocków do małego warsztaciku ( wiadomo cena). Mechanik stwierdził, że mam problem z jednym dociskiem blokuje się ale on to poprawi!. No i tak poprawił że następnego dnia samochód nie miał już prawie wogule hamulcy. Fach men stwierdził, że padła pompa hamulcowa i nie może odpowietrzyć i wogule kupa kasy mam szykować. Ale coś mnie tknęło doczłapałem maszynę do ASO i moje zdziwienie było takie że po 3 godzinach zadzwonili – samochód do odebrania koszt 180zł z wymianą płynu. Niestety nie chcieli powiedzieć co było jednak stwierdzili, że jak ktoś się nie zna i nie ma odpowiedniego sprzętu to niech się nie bierze za odpowietrzanie.

I tu sugestia - może jest jakaś procedura serwisowa w przypadku zapowietrzenia pompy Oplowskiej i nie tak łatwo ją bez specjalnego sprzętu odpowietrzyć?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

hamulce naprawione.

po kolei:

-rozebrałem przednie zaciski (całkiem wyjałem tłoczek, papierek wodny potem wymyłem, wysuszyłem, poskładałem)

-wymieniłem płyn hamulcowy

-przepompowałem po kolei każde koło nowym płynem

-odpowietrzyłem na wyłączonym silniku.

-Hamulec jest.

 

temat można zamknąć, ale tak naprawde nie wiem co pomogło.

Ważne że śmiga. Koszt 45zł za 1,5l płynu.

 

Dzieki za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności