Dziwne buczenie Astra 1,7 CDTI

[Gość topdriver]

Jestem również użytkownikiemm Opla Astry G 1,7 CDTI - rocznik 2005.

W moim aucie jest takie dziwne zjawisko.

Przy obrotach silnika ok 2100 obr/min - a własciwie w przedziale 2000 - 2200 słychać jakieś dziwne wycie tak jakby z silnika lub skrzyni biegów - trudno to określić. Byłem z tym problemem w ASO ale oczywiście nic nie poradzili. Znalazłem w internecie jeczcze opinie 2 osób, które mają coś takiego - mają taki sam silnik.

Zjawisko jest o tyle dziwne, że występuje tylko w czasie jazdy i musi być włączony dowolny bieg. Na postoju czy też w czasie jazdy ale na luzie nic nie słychać.

Jeśli ktoś miałby jakiś pomysł co to może być to niech się wypowie na tym forum.

witam wszystkich.

wychodzi z opisu ze to coś w skrzyni skoro tylko na biegu, bo jakby od silnika to na luzie w czasie jazdy tez byłoby słychać...czy na postoju przy pracującym silniku

 

[Gość Anonymous]

Witam

To już nie wiem co myśleć - przychodzi mi do głowy jedna rzecz - bo widzę, że u kolegi jest inny silnik, nie wiem jak skrzynia (ale podejrzewam że też może być inna) ale jest jedno co łączy te samochody - półoś.... Czyżby np partia wadliwych półosi? Najlepiej byłoby wymienić półoś i sprawdzić...ale koszty bezsensowne... Albo np ciężarek z inną masą Już sam nie wiem ale występuje to tylko w niektórych samochodach przecież....

Pozdrawiam

Paweł

 

[Gość Anonymous]

Ja tez tak mam w oplu vectra b 1.6 i podobno powtarzam podobno to koło 5-ki bo jest stake sprzeżone i bywa, ze zeby /ząb sie jakiś wyłami i jestem umówiony na piatek z mechanikiem i ma sie przyjżec. Mówił ,że bez wyciągania skrzyni mozna sprawdzic odkrecając dekiel tylny.

Zobaczymy. Jak sie uda dam znac. oby sie udało:)

 

[ Dodano: Pią Gru 07, 2007 23:48 ]

Ja tez tak mam w oplu vectra b 1.6 i podobno powtarzam podobno to koło 5-ki bo jest stake sprzeżone i bywa, ze zeby /ząb sie jakiś wyłami i jestem umówiony na piatek z mechanikiem i ma sie przyjżec. Mówił ,że bez wyciągania skrzyni mozna sprawdzic odkrecając dekiel tylny.

Zobaczymy. Jak sie uda dam znac. oby sie udało:) .

 

[Gość Anonymous]

Może to być rezonans silnika miałem kiedyś mitsubishi colta i miał to samo ale przy innych obrotach bodajże 2800 jedyne co można zrobić to starać się unikać tych obrotów

ps w moim aucie też wibruje przy 2100

 

[Gość arek]

chociaz mam inny silnik to tez moez sie wypowiem w tej kwesti

 

u mnie bylo cos takiego

autostrada w polsce 160 szum/buczenie nie wiem jak to nazwac

astostrada w D ta sama predkosc i o wiele ciszej

 

po wymnainie opon

w polsce teraz buczy/ szumi przy 150

w niemczech dalej cichutko

 

czyzby same opony

albo rodzaj nawierzchni (w D to autstradki sa betonowe)

 

nie wiem ale poprostu sie przyzwyczailem

 

[Gość wendzony]

ech widzę , że to nie tylko mój problem. 2000-2100 obr. i buczenie na każdym biegu

 

[Gość Anonymous]

Dodam coś od siebie.

4 bieg 80-85 km/h

i

5 bieg 100-105 km/h

nie spostrzegłem przy jakich obrotach, ale pewnie coś koło 2000 też buczy ( dzwiek podobny do buczenia łozysk, ale to nie one )

 

[Gość Anonymous]

Sprawdźcie czy filtr paliwa jest dobrze dokręcony lub czy są wszystkie kompletne uszczelki.Powietrze dostaje się wtedy 2 sposobami:Pierwszy to przez filtr powietrza i drugi to przez nie dokręcony filtr.Tzw.lewe powietrze osłabia silnik i spadają jego osiągi.Przy wyższych obrotach sie tak może dziać.Brat tak ma w Fordzie Escorcie 1.8TD,nie założył wszystkich uszczelek na filtr paliwa i lewe powietrze dostawało się do silnika i przy takich obrotach strasznie buczał i miał mało mocy!!

 

[Gość Anonymous]

witam wszystkich użytkowników w Nowym Roku, ja również posiadam opelka astrę G 1,7 cdti z 2003 i mam ten sam problem. jak go kupiłem (Niemcy) nie dotyczy to wiec tylko u nas składanych aut, nic nie bylo słychć, po około 3 tyś km ledwie dało sie to słyszec lecz z przebiegiem narasta!!! dziwi mnie fakt ustąpienia usterki po ściągnieciu ciężarka z półosi, bo przecież ta półoś kręciła sie z różną (coraz większą) prędkością w zleżności od wbitego biegu, a zawsze słyszalne jet to buczenie przy tych samych obrotach silnika a nie osi. ze wzgledu na to ze jest coraz głośniej zwróciłem uwagę że słychać to również na postoju choć zdecydowanie ciszej. powiedzcie czy nie jest to prędkość obr. przy której turbina zaczyna/rozpoczyna intensywniej doładowywać silnik!? może to tutaj należy poszukiwać usterki? wg mnie to na pewno nie opony, czy nawieżchnia, pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

"Ciekawym też czy ktoś ma podobny objaw w samochodzie sprowadzanym czy wszystko to zasługa naszych "rodzimych monterów"....

 

 

 

 

Niestety ja mam sprowadzona Asterke F z nimiec i tez mam taki problem- zaczyna sie od 80km/h, natomiast jak przechodzi przez 110km/h to słychac najbardziej te wycie i odczuwalne jakby szło przez całe auto w podłodze:(

Pozdrawiam

Ania