1.7 diesel (y17dtl) brak mocy, nie ciagnie pod gore, kopci,

[Gość Anonymous]

auto przez jakies pol roku coraz gorzej jezdzilo. Zaczelo sie od tego, ze coraz slabiej jechalo pod gore i troche kopcilo. Nie wkrecalo sie na obroty, nawet jak sie wciskalo gaz do dechy (dopiero po przekroczeniu jakichs 2200obr/min dostawalo kopa). Z czasem i ten "kop" sie skonczyl. Delikatne wzniesienie, gaz trzymany w jednym polozeniu i obroty spadaly momentalnie (dopiero "podpompowanie gazu" lub wcisniecie na maxa powodowalo lekkie przyspieszenie).

Ostatnio juz nawet na 3 biegu pod gorke wyjezdzal na niskich obrotach, ale wyjezdzal.

 

Autem znajomy jezdzil na robote, wiec nie bylo mowy na odstawienie auta do mechanika. Nadszedl jednak ten czas, lecz niestety mechanik niewiele zdzialal. Wymienil rozrzad, pompe paliwa, uczszczelke pod glowica, turbine, wyczyscil wtryski, grzebal cos przy zaworze EGR, ale nic to nie dalo!. Moze auto mniej kopci. Z tego co mechanik mowil, to jeszcze nigdy nie widzal tak zasyfionego auta, wszedzie kupa jakiejs sadzy. Szkoda, ze sie poddal i auto jezdzi jak jezdzilo.

 

Pogrzebalem troche na forum i zaczalem podejrzewac przeplywomierz. Po jego odpieciu auto zupelnie inaczej chodzilo. Do tej pory bardzo mocno ciagnelo na sprzegle (nie wiem czy to normalne) i szarpalo silnikiem, jak podczas jazdy odpuszczalo sie nagle pedal gazu.

Auto inaczej ruszalo (nie ciaglo juztak na samym sprzegle) i silnik pracowal plynnie przy odpuszczaniu gazu.

 

Auto bylo pozniej na diagnostyce w seriwie opla i powiedzieli, ze na 90% przeplywomierz, a jak nie, to zawor EGR. Za wymiane przeplywki zawolali sobie ponad 1000zł! wiec znajomy wolal zakupic taka sama przeplywke na allegro za 1/3 tej kwoty.

Wymienil ja, ale auto niewiele lepiej jezdzi.

 

Czy po wymianie przeplywki nalezy odpiac aku, zeby zrobic jakis reset, czy cos w tym rodzaju? Czy moze autko powinno od razu zauwazalnie lepiej jezdzic (o ile to przeplywomierz byl winny)

 

Poradzcie cos prosze, bo znajomy juz nie ma nerwow do tego auta

 

[kicaj]

a co to za przeplywka byla??

znie powinno to cos zmienic ale mozesz rozlaczyc akku na ok 1 min, tylko musisz miec carpass zeby ew. wklepac kod do riadi apozniej...

 

[Gość Anonymous]

to byla przeplywka BOSCH pewnie nie wymieniana od nowosci, a auto ma przejechane 175000, ale kupione w komisie, wiec z tym moze byc roznie.

Zakupiona przeplywka to tez oryginal BOSCHa.

Kodu do radia znajomy nie moze znalezc odkad auto wrocilo od mechanika, wiec mozna odpinac aku na ile sie chce

 

[kicaj]

Zakupiona przeplywka to tez oryginal BOSCHa.

nowa czy uzywka?

 

Kodu do radia znajomy nie moze znalezc odkad auto wrocilo od mechanika, wiec mozna odpinac aku na ile sie chce

nie wiem jakie masz radio, ale nie zawsze kod jest potrzebny...

 

[Gość Anonymous]

przeplywomierz nowy. Radyjko wymaga kodu, bo odkad wrocilo od mechanika, to wyswietla sie napis SAFE

 

Wiec jak? da cos odpiecie na jakis czas akumulatora?

W sumie, to moglbym pobawic sie miernikiem i cos tam pomierzyc. Moze moglby ktos na szybko podac pomiedzy ktorymi pinami mierzyc napiecie i kiedy? (przeplywka o numerze 0281002180)

 

 

 

milej nocki

 

[kicaj]

inaczej - odepnij nowa przeplywke - i powiedz jak jezdzi auto...

 

[Gość Anonymous]

a to bedzie roznica, jesli wczesniej znajomy jezdzil juz z odpietym przeplywomierzem?

Czy teraz jak odepnie nowy, to auto bedzie sie inaczej zachowywac?

 

[kicaj]

jesli stara przeplywka byla walnieta - odpiales i jezdzilo auto lepiej.

jesli i nowa jest walnieta bedzie tak samo, jesli nic sie nie zmieni to raczej jest dobra, przynajmniej wyeliminujesz przeplywke z podejrzen...

 

[Gość Anonymous]

dowiedzialem sie od znajomego, ze auto po odpieciu starej przeplywki chodzilo lepiej ( w sensie plynniej), ale za kilka dni objawy wrocily. Po podpieciu nowej juz tak nie kopci i jedzi plynnie do max 2000-2500obr/min. Wyzej sie nie daje wykrecic. Co innego na luzie - wowczas mozna wykrecic 2x tyle. Paliwa pali z dwa razy wiecej

 

Jak znajomy byl na diagnostyce w serwisie opla, to powiedzieli, ze na 90% przeplywka, a jak nie, to zawor EGR (cos jeszcze wspomnieli, ze mozliwe, ze wtryski leja) i w zwiazku mam pytanie: jak samemu sprawdzic, czy EGR nie dziala jak powinien?

 

[ Dodano: Nie Kwi 19, 2009 18:50 ]

dowiedzialem sie od znajomego, ze auto po odpieciu starej przeplywki chodzilo lepiej ( w sensie plynniej), ale za kilka dni objawy wrocily. Po podpieciu nowej juz tak nie kopci i jedzi plynnie do max 2000-2500obr/min. Wyzej sie nie daje wykrecic. Co innego na luzie - wowczas mozna wykrecic 2x tyle. Paliwa pali z dwa razy wiecej

 

Jak znajomy byl na diagnostyce w serwisie opla, to powiedzieli, ze na 90% przeplywka, a jak nie, to zawor EGR (cos jeszcze wspomnieli, ze mozliwe, ze wtryski leja) i w zwiazku mam pytanie: jak samemu sprawdzic, czy EGR nie dziala jak powinien i/lub czy wtryski leja?

 

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich.

Sadze ze mam ten sam problem co Ty z autem i bylem z tym w serwisie.

Niby sie znaja ale nie mam przekonania do mechanikow bo nie spotkalem jeszcze dobrego, moze mam pecha, ale z tego co mi powiezieli to: sprawdzili wszystko na komputerze i przechodzil on (chamownie) chyba tak to sie nazywa i doszli do wniosku ze jest wszystko w normie, no i ze te auta takie sa malo dynamiczne i powiedzial ze powinienem wymienic katalizator to moze cos polepszy w osiagach. Czy mozecie nam poradzic czy zeczywiscie ma to cos wspulnego z tym brakiem mocy i nadmiarem spalin?? Prosze o pomoc bo juz nie wiem gdzie mam go oddac skoro w serwisie nie mogli sie z tym uporac a zlom teraz nie jest w cenie. Dziekuje i pozdrawiam.