Skocz do zawartości

Przyczyna ubytku oleju Opel Corsa B 1.0 12V


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Co może być przyczyną silnik bierze olej

W takich ilosciach, po przejechaniu 2,5tys. km, pierścienie uszczelniające.

Jeśli pierścienie, to odma będzie zawalona olejem i wydobywać się będzie z niej dużo spalin.

Najpierw sprawdź kompresję.

 

Nie zauważyłeś kopcenia na niebiesko?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sargath

Mam tą sama corse , przebieg 210000, od roku i żadnych poważnych awari nie było.

Co do oleju to z tym 0,7 l na 1000 km to przesada, jeżdząc po wymianie przez 12 000 km nie dolalem ani kropli poprzednio miałem olej GM, a teraz wymieniłem na Castrol - obydwa 10W40. Na castrolu przejechane mam 2500 km i tez nic nie dolewam mimo że nieraz mam kropelkę po silnikiem.

 

Przy okazji wg producenta wymiana oleju co 15 000 km lub co roku.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Mam pytanie do Sargath a te 210tyś to silnik zagazowany czy sama benzyna ,uważan z gazem tyle nie wytrzyma .

Będe dokładnie wiedział po sprawdzeniu sprężania co jest grane

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

0,7 L na 1tyś to od jakiego przebiegu jest ta norma powiedzcie mi .

Od żadnego.

To jest norma zapisana w instrukcji Corsy przez producenta.

A poza tym to te trzy cylinderki biorą troszkę więcej oleju niż inne silniki w Corsie.

Najważniejsze że wszystko masz w normie.

 

Norma w instrukcji? Jakoś nie zauważyłem by producent napisał w instrukcji, że ECOTEC 1.0 nagle, bez ostrzeżenia zacznie pić olej w ilości około 0,7-1 litra na 1000km ??? Tak się właśnie od 3 miesięcy dzieje w Corsie C mojej mamy.

Przez około 60tys.km autko chodziło rewelacyjnie, bez żadnych dolewek oleju. Od kilku tysięcy nagle zużycie skoczyło do takiego stopnia, że raz w miesiącu przynajmniej pół litra dolewam... jak się zagapię i zapomnę to wręcz raz mi się zdarzyło, że miałem suchutki bagnet. Wycieków nie ma żadnych.

 

Zaczynam tracić nerwy do tego samochodu... a akurat na mnie spadł obowiązek zajmowania się nim.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Od kilku tysięcy nagle zużycie skoczyło do takiego stopnia, że raz w miesiącu przynajmniej pół litra dolewam... jak się zagapię i zapomnę to wręcz raz mi się zdarzyło, że miałem suchutki bagnet.

Zapytaj mamy czy też się nie zagapiła z olejem, albo płynem chłodniczym, bo to najczęstsza przyczyna przy tak małym przebiegu.

 

Producenta też trzeba zrozumieć, bo skąd może wiedzieć jak będziesz traktował nowy silnik?

W każdym razie nie znam przypadku w , którym silnik prawidłowo eksploatowany brałby tyle oleju.

Oczywiście jakiś promil przypadków trafić się może.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Zapytaj mamy czy też się nie zagapiła z olejem, albo płynem chłodniczym, bo to najczęstsza przyczyna przy tak małym przebiegu.

 

Producenta też trzeba zrozumieć, bo skąd może wiedzieć jak będziesz traktował nowy silnik?

W każdym razie nie znam przypadku w , którym silnik prawidłowo eksploatowany brałby tyle oleju.

Oczywiście jakiś promil przypadków trafić się może.

Ja się zagapiłem z płynem chłodniczym... Było chłodno i auto jeździło na krótkich dystansach, dopiero jak wyjechałem w trasę w cieplejszy dzień zobaczyłem, że szybko dziwnie się grzeje... Pojemniczek wyrównawczy był prawie pusty... Od tego czasu zauważyłem dymienie i bierze olej. Co miałeś na myśli z tym zagapieniem się z płynem chłodniczym? Co przez to mogło się uszkodzić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności