Skocz do zawartości

coś skrzypi i trzesczy w podwoziu


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Od paru dni borykam się z takim oto problemem mianowicie przy nawet bardzo małych prędkościach na delikatnych nierównościach, zakrętach i wybojach słychać głośne trzeszczenie dochodzące spod auta.

Najmniej słyszalne sa przy szybkiej jeździe na wprost (i włączonym na full radiu http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif )

Nawet występuje gdy wsiadam do auta ale ciszej (dźwięk jest podobny do trzeszczenia typowego fotela domowego, który delikatnie się buja z zestawów wypoczynkowych).

Trzeszczenie można sprokurować samemu stojąc przy bocznym słupku i mocna bujając autem i wtedy tez lekko wystepuje.

Nie ukrywam, że w żadnym stopniu nie wpływa to na zachowanie się auta i.t.p wszystko jest w nienagannym stanie technicznym lecz tylko wpływa na komfort jazdy i mocno mnie irytuje.

Sam próbowałem to zlokalizować i za żadne skarby nie mogę, dźwiek wydobywa sie na pewno z trójkąta miedzy tylnymi kołami a katalizatorem ale głowy nie dam.

Byłem już 2x w warsztacie (i przy okazji zrobiłem końcówkę drążka z przodu bo miał luzy i zbieżność) ale głównego problemu nie rozwiązano.

Może powinienem wymienić gumowe wieszaki tłumika ??? trochę mają luzu (ale nie są tak rozcigniete jak w mojej starej corsie b---tam to zwisały na 20 cm i tłukło niemiłosiernie).

Bardzo jednak watpię że to jest przyczyna.

Drugą rzeczą jaką zasugerował mi mechanik to amortyzatory lecz na przeglądzie 8 m. temu były jeszcze b.dobre.

Wszystko bym oddał za błogą cisze bez tego skrzypienia :mrgreen:

<>.

Może jakbym pojechał na "szarpaki" to coś wykaże bo takie patrzenie z kanału nic nie daje, wtedy wszystko wydaje sie być ok. a tez mam dosyć bo każde zaglądnięcie "fachowca" to 20-30 złotych mniej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze wystarczy troche smaru dac na wieszaki tlumika

terza cieplo sie zrobilo i moez guma zaczela skrzypiec

najtansze rozwiazanie i ja bym od tego zaczal

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To od razu uczyniłem, lecz przesmarowanie nic nie dało http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/crying.gif

Kupię jutro 5 wieszaków i zobaczę wtedy... oby to było trafnie wydane 30 złotych lecz jak mówiłem wyglądały na niepowyciągane aczkolwiek mogły stracić przez 5 lat swoje właściwości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym stawiał no łożysko tylnej belki,sprawdz czy bardziej piszczy jak ktoś z tyłu siedz

no niestety u mnie też coś puka z przodu jeździ normalnie i wymieniane miał graty i szrpany i nic nie dało i nikt nie wie co puka(chyba teraz tylko mogą kable o osłone kierowniczej koluny)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na szarpakach i wszystko jest dobrze ku niestety mojej rozpaczy (już 3 mechanik nie znalazł przyczyny).

Wymianę gumowych wieszaków raczej odpuszczę bo to inny dźwięk by był w stylu stukania.

Może faktycznie coś z tylnym mostem (tyle że to jest trzeszczenie a nie pisk) albo takie mam wrażenie że to spreżyny skrzypią.

Czuję, że bez wizyty w aso jednak sie nie obejdzie a i pewności nie ma, że to zlokalizują za to na bank "zedra skóre".

Dziś stwierdziłem że najgłośniej trzeszczy gdy skręcam w lewo ( i na nierównościach) lecz gdy kręcę kierownicą na postoju wtedy jest cisza!

Więc na bank musi to być podzespół, który przyjmuje naprężenia w czasie wychylenia auta :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mi też trzeszczy, a raczej skrzypi jak guma lub plastik, zwłaszcza, jak poprzednik pisał przy skręcie w lewo. Odgłos dochodzi z lewej strony od pasażera. Mechanik nic nie znalazł. W jeździe to nie przeszkadza tylko trochę irytuje. Jak ktoś znajdzie przyczynę Please piszcie!!!

 

[ Dodano: Nie Wrz 06, 2009 19:53 ]

Mechanika poprosiłem o posmarowanie wieszaków tłumika-pomogło!!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam

U mnie pare dni temu w goracy dzien, przy otwartych oknach tez zaczelo cos trzeszczec na wybojach. Odglos gdzies z podwozia, najbardziej przypominal dzwiek jakby sie siadalo na starym fotelu. Na parkingu pare razy probowalem rozbujac auto z roznych stron aby zlokalizowac zrodlo halasu. Na parkingu wszystko bylo OK.

 

No to co jest grane?

 

Dzisiaj, mialem troche czasu, zaparkowalem na trawniku i polozylem sie pod auto zeby znowu poszukac przyczyny. BINGO!!!

Poluzowana byla sroba mocujaca dolna pokrywe silnika, plastik odstawal na jakies 5-7 cm, tak ze pozostawalo jakies 10 cm przeswitu i na wybojach/garbach pokrywa szorowala po asfalcie.

 

:) Szczesliwie, obluzowana sroba siedziala jeszcze w pokrywie wiec wystarczylo ja dokrecic.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności