blad sonda lamda Corsa C 1.0 Pomocy !!!!!

[Gość Anonymous]

Witam! Moje auto to jeden wielki koszmar! Otoz do rzeczy. W sierpniu ub. roku kupilem opla corse C 1.0, rok. prod. 2001 przjechane 120 tys teraz ma. Po ok. miesiacu zaswiecil sie pomaranczowy check z sliniczkiem. No nawet sie nie zastanawialem pojechalem do dwoch niezaleznych warsztatow by podlaczyc do kompa(blad PO170, P1616). Obywa warsztaty stweidzily blad sondy lamda nr 2 za katalizatorem, pierwsza przed katalizatorem okej zostala sprawdzona. Wymienilem na orginala Bosha czteroprzewodowa.Kosztowala mnie nie malo. Myslalem ze to koniec. Bylem w bledzie. Po ok. 100 km. znowu ten sam blad, wiec ja do nich. Zostawilem wiec im auto na kilka dni. W tym czasie zostalo zrobione, umta przepustnica i roboty roboty elekrytcznie. Dokladnie niewiem ale chyba sprawdzali polaczenie sondy z kompem. Najprawdobonej podczas mycia mycia przepustnicy zalali mi sonde i teraz mam zamiennik NGK. Stwierdzili ze wiecej nie sa w stanie wiec sobie odpuscielm. Pojechalem wiec do innego warsztatu polecanego przez znajomych. Zostawilem auto na 3 tygodnie. W tym czasie bylo robione: spawany byl kolektor dolotowy(byl pekniety), czujnik temp.wody oraz cos im nie pasowalo z recylkulacja spalin , wyniemniono zawor EGR-u i przewody doprowadzajace. Znowu po ok. 100 km. znowu to samo. Wiec ja do nich. Znowu zostawilem auto na kilka dni. W tym czasie sprawadzili kompem "oplowskim" i prawdopodobnie jest cos ze sterownkiem i oprogramowaniem, ze nie ma masy czy cos takiego(twierdza ze jest przerwany przewod ). Za autem nic sie nie dzieje, nie faluja obroty nie gasnie czy cos podobnego. Jedynie to spala wiecej paliwa 6,5 do 7,5 w trasie...... aaaa i strasznie muli bo jezdze w trybie awaryjny. Co mam dalej zrobic Prosze Was o pomoc Pozdrawiam

 

[Gość Gawlak]

kod 1616 wskazuje na uszkodzenie sterownika silnika

 

[Gość Anonymous]

jesli od poczatku bylo wiadome ze jest to blad lub uszkodzenie sterownika to dlaczego nikt nie potrafi do tej pory usunac. Wiec co mam zrobic z tym sterownikiem wymienic??? Slyszalem od mechanikow ze naprawa moze przekroczyc koszt auta. Czy to prawda? Podobno jest ciezko dostac odpowiedni sterownik auta z tym silnikiem. A potem przeprogramowanie i slyszlem ze moga byc problem z utawieniem paramertow pracy silnika ? Czy wszyscy mechanicy to oszusci i zdziercy

 

[Gość p77]

błąd P0170 to nieprawidłowy skład mieszanki. Najczęściej spowodowany wadliwym działaniem przepływomierza, choć nie tylko. Co tu ma wspólnego 2 lambda nie wiem - jeśli już to 1 lambda zgłasza ten błąd. 2 sonda (za katalizatorem) sprawdza głównie efektywność działania katalizatora. Uszkodzony przepływomierz dość łatwo rozpoznać - silnik (szczególnie zimny) nie wchodzi płynnie na obroty.

A błąd P1616 to błąd wew. sterownika. Niestety u mnie też taki był i mechanik, który podłączył komputer nie potrafił powiedzieć co to jest. Zciemniał coś o braku masy na sterowniku i innych p-ierdołach - od razu widać było, że nie ma pojęcia o czym w ogóle mówi. Finalnie musiałem w końcu go wymienić. Kupiłem używany bez imobilizera i kluczyka za 400 zł. Oddałem do dobrego elektronika i pomimo, że nie miałem żadnych PINów (ani do starego ani do nowego kompa) to wszystko zrobił tak jak należy. Kosztowało mnie to łącznie coś ok. 800 zł (z kilkoma mniejszymi drobiazgami).

Można też kupić zestawy komputer, immobilizer i kluczyk i wtedy wymiana jest prostsza.

 

[ Dodano: Czw Maj 14, 2009 14:10 ]

jesli od poczatku bylo wiadome ze jest to blad lub uszkodzenie sterownika to dlaczego nikt nie potrafi do tej pory usunac.

W obecnych czasach prawie każdy, kto nazywa siebie mechanikiem ma jakiś "komputer". Niestety tylko niewielki odsetek tych ludzi ma pojęcie o tym do czego to służy i jak interpretować błędy wskazane przez sterownik. Sam przekonałem się o tym wielokrotnie.

 

[ Dodano: Czw Maj 14, 2009 14:18 ]

W tym czasie sprawadzili kompem "oplowskim" i prawdopodobnie jest cos ze sterownkiem i oprogramowaniem, ze nie ma masy czy cos takiego(twierdza ze jest przerwany przewod ).

skoro nie ma masy na sterowniku to czym jest zasilany Gdyby były problemy z masą masz od razu problemy z cały osprzętem sterowanym bezpośrednio ze sterownika (choćby podgrzewaniem sond)

 

[Gość Anonymous]

odczyty kodow bledow P0170 i P1616 mam z ze wrzesnia teraz nie wiem i nie mam pojecia jakie sie pokazuja. Podjade na stacje diagnostyczna i sprawdze jakie kody teraz sie pokazuja. Dam znac!

 

Można też kupić zestawy komputer, immobilizer i kluczyk i wtedy wymiana jest prostsza.

Gdzie moge dostac taki zestaw i ile to kosztuje

 

[Gość Anonymous]

Mam podobny problem. Pojawiały się błędy 130 i 136, komp wskazywał nieprawidłową pracę sondy lambda za katalizatorem. Wymieniłem na oryginała Bosch. Po przejechaniu 1200 km kontrolka świeci dalej. Raz świeciła, raz gasła. Od kilku dni świeci stale. Komp wskazuje błędy 130, 136 i 170. Obydwie sondy działają prawidłowo - na drugiej stałe napięcie 531, zmienia się po dodaniu gazu. Sam nie wiem już co robić, wkurza mnie to

 

[Gość Anonymous]

wczoraj mierzylem napiecie na obu sondach.Oto co zauwazylem. Sonda za katalizatorem (ta ktora wymienialem) , Odczyty sa jak najbradziej prawidlowe: wylacza sie po kilku sekunach jak rowniez grzalka i napiecie rowniez okej . Natomiast przed katalizatorem. Wskazuje co nie haloo. Napiecie skacze po dodaniu gazu i caly czas sie grzeje grzalka na sondzie. Czy to normalne (pomijajac skoki napiecia ) ze grzalka na sondzie sie grzeje non stop :-)

 

[Gość Szymon666]

Witam! Mam podobny problem w mojej Corsie C. Ot urz ostatnio zaświeciła mi się kontrolka check engine więc pojechałem podpiąć autko pod kompa. Komp wykazał że mam zepsutą sondę lambda(tą która jest widoczna od razu po otwarciu maski silnika. Więc kupiłem sobie tą sondę i pojechałem wymienić do tego samego gościa u którego byłem. Po zainstalowaniu sondy komp wykazywał że jest wszystko ok. Po przejechaniu paru kilometrów znowu kontrolka znowu się zapaliła. Dodam że jest to corsa c 2002 rok 1.0 . Sonda zakupiona przeze mnie to oryginalna Boschowska.

Proszę o jakąś pomoc.

 

[Gość aceana]

Witam,

Panowie, wszelkie usterki które wymieniliście pojawiły się i u mnie ehh pomóżcie! szukam elektryka/elekronika który naprawi mi w końcu auto (opel corsa 1,0 z 2001) ciągle pojawiające się błędy P0170 i P1616. Warszawa - Targówek, Bielany, Białołęka

 

[Gość sador]

Jestem z Włocławka, również mam corsę c 1.0 od 7 lat. Również mam /miałem ten problem. Układ emisji spalin/ wadliwa dawka paliwa, problem polegał na tym, że na zimnym silniku szybko gasła kilka razy i ssanie nie działało to znaczy

zamiast na zimnym silniku ~~1100obr/min. było około 750. Po przełączeniu się na gaz problem znikał obroty zwiększały się do 1100obr , a nastęnie sukcesywnie spadały po rozgrzaniu się silnika. przez 3 miesiące wymieniłem przepływomierz, egr, wtryski, filtry, sondę lambda lecz problem nie znikł. Wystarczyło pojechać do gościa, który potrafi WGRAc nową mapę benzyny. Mapa benzyny psuła się ponieważ brała dane od komputera od instalacji gazowej, a uszkodzona była listwa wtryskowa gazu. Jeśli masz pompę paliwa, która daje poniżej 3 lub 4 barów ciśnienia to sytuacja jest odwrotna: mapa benzyny zmienia się - wtryski benzyny wydłużają się, a przez to komputer od gazu adaptuje się i również wydłuża wtryski gazu - w ten sposób zaczyna szfankować instalacja gazowa. Ogólnie wszystko trzeba zaczynać od kalibracji gazu lub w wizycie w serwisie opla bo nie ma co po fuszerażach jeździć i marnować swojego cennego czasu, oraz pieniędzy.