Skocz do zawartości

Jak jest zimny gaśnie C14NZ


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Silniczek pięknie zapala, i po nagrzaniu nie sprawia jakichkolwiek problemów. Ale w momencie odpalenia muszę go potrzymać przez około 2-3 minuty na obrotach około 1,5-2 tys( na biegu jałowym gaśnie) potem wszystko jest ok, jaki element odpowiada za prace zimnego silnika. Po podłączeniu do kompa nie było błędów, ale silnik w tym momencie był gorący.A na gorącym silniku nie mam tego problemu. Co radzicie

 

poprawiłem tytuł/ andrzej_m55

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Anonymous

dzieki za odpowiedzi , czujnik temperatury zmieniony na nowy, bez efektu, silniczek krokowy wyczyszczony, tez nie pomogło, podmieniłem kompa od kumpla zero efektu, co jeszcze moze byc przyczyną? Czy moze pompa paliwa? lub silniczek krokowy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Sprawdź sondę lambda.

Zimny silnik powinien dostawać bogatszą mieszankę, a wskazania sondy mogą to uniemożliwiać.

Sonda powinna poprawnie działać po osiągnięciu temp. 300 st.C

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

witam,mam podobny problem z moim kadim.Jak go zapalam gdy jest zimny to muszę go przytrzymać na gazie bo jak puszcze to nawet nie chce odpalić, ale po chwilowym rozgrzaniu silnika chodzi normalnie[no prawie normalnie]na początku ma bardzo niskie obroty ok.500-550 gdy się bardziej rozgrzewa rosną też obroty aż do1200 tak mam podkręcone bo jak miałem niższe to musiałem z 10 minut trzymać go na gazie żeby mógł wmiare normalnie chodzić.Silnik 1,4i z1990r. A tak poza tym wszystko ok żadnych problemów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Właśnie ja mam też problem z odpaleniem mojego kadecika jak jest zimny pisalem juz pod innymi tematami ale nic to nie dało co tam mi doradzali co tak własciwie odpowiada za włączanie ssania (dodam ze mam gaźnik ecotronic 1,8 benzyna bez gazu) naprawde jest z tym problem bo albo mechanicy sie kompletnie na tym nie znaja albo nie chce im sie w to bawic naprawde nie wiem co jest grane zeby to az tak bylo skomplikowane ja sie na tym nie znam ja jestem "cukiernik" z zawodu wprost niedowierzam. Najlepsze jest to ze kazdy mowi cos innego ale nikt za to glowy nie da naprawa jest tylko i wyłącznie metodą prób i błędów - kompletnie tego nie rozumiem. Pomóżcie bo bez auta jak bez ręki heh Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności