Trzęsie kierownicą powyżej 120km/h - ROZWIĄZANY

[Gość Chesco]

Witam.

 

Z problemem walczę odkąd kupiłem moją Astrę rok temu. Oto, co zauważyłem/zrobiłem:

 

1. Mam stalowe felgi od VW Passata (opony 175/80/14), które z jakiegoś nieznanego mi powodu założył poprzedni właściciel na to autko.

2. Mam dwa komplety opon (letnie/zimowe) i po każdej zmianie koła są wyważane, ale pomimo tego trzęsienie nie ustępuje.

3. Ostatnio zrobiłem zbieżność - była w porządku, ale mechanik coś tam jeszcze podciągnął dla perfekcji - też nie pomogło.

4. Robiłem kolejne wyważanie kół (z myciem) po jakimś czasie od zmiany opon - nie pomogło

5. Autko kiedyś tam podobno było stuknięte w któryś przedni bok.

6. Przy dłuższej jeździe przy tych 120km/h trzęsienie raz się nasila, raz niknie - tak jakby sinusoidalnie. Zmiany następują bardzo powoli.

7. Robiłem przekładkę przód<->tył - nie pomogło ani też nic nie zmieniło.

 

Podpowiedzcie, proszę, co można z tym zrobić.

 

Z góry dzięki

Chesco

 

[Gość Bogo]

Myślę że w którymś z tych tematów znajdziesz odpowiedź:

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=5435&highlight=trz%EAsie+kierownic%B1

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=6436&highlight=trz%EAsie+kierownic%B1

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=2498&highlight=trz%EAsie+kierownic%B1

 

[Gość Chesco]

Wierz mi, że przez ten rok przestudiowałem dość uważnie forum pod tym kątem, dlatego też wypisałem, że robiłem wszystkie te rzeczy, na które naprowadziły mnie przejrzane wątki.

 

[Gość Anonymous]

Kolego miałem to samo i wymieniłem praktycznie wszystko- końcówki, tarcze, koła wyważałem chyba 6 razy i też nic nie pomogło, dopiero jak kupiłem nowe felgi nie używane ( proste idealnie) i przekładka opon i wyważenie ich i po założeniu jakby ręką odjął

i od tamtego momoentu jest super, proponuje nowe felgi, u mnie pomogło

pozdrawiam

 

[Gość Wojtek_K]

Chesco, a czy czasem po prostu nie powinieneś założyć pierścieni centrujących do tych felg(VW ma inną średnicę otworu centrującego), bo już taki przypadek był ostatnio na forum

 

[Gość Sławek]

Na pewno masz krzywą półoś podnieś auto i pokręć kolem mam to samo u siebie po kolizji z golfem miałem wygięte zawieszenie z prawej strony wymienili mi wahacz drążek kier amortyzator ale nie wpadł nikt na to zeby pokręcić kołem i efekt jest taki że przy 120 i wyżej trzęsie kierownica teraz bylem w serwisie i dopiero to zobaczyli jak im pokazałem o co biega u Ciebie bedzie to samo sprawdz

 

[Gość rzadki]

zobacz jeszcze oponę, mam podobny problem i pojechałem na wyważanie. przyczyną trzęsienia były opony, a dokładniej po rozpędzeniu koła na maszynie do wyważania widać było wyraźnie że opona "skacze" góra-dół. felga natomiast nie biła. gumiarz zdjął oponki, założył obrócone o 180 stopni i wyważył, opony nadal "skakały" ale już znacznie mniej. wiem że powoli mogę zbierać się na kupno nowego kompletu. ale może ktoś pomoże i wyjaśni, w jaki sposób opona może się tak "zużyć"?

 

[Gość Chesco]

Chesco, a czy czasem po prostu nie powinieneś założyć pierścieni centrujących do tych felg(VW ma inną średnicę otworu centrującego), bo już taki przypadek był ostatnio na forum

Warto spróbować. Nie próbowałem do tej pory, bo myślałem (być może naiwnie) że takie pierścienie stosuje się tylko do alufelg (wybaczcie ignorancję, jeśli jestem w błędzie )

 

Na pewno masz krzywą półoś podnieś auto i pokręć kolem mam to samo u siebie po kolizji z golfem miałem wygięte zawieszenie z prawej strony wymienili mi wahacz drążek kier amortyzator ale nie wpadł nikt na to zeby pokręcić kołem i efekt jest taki że przy 120 i wyżej trzęsie kierownica teraz bylem w serwisie i dopiero to zobaczyli jak im pokazałem o co biega u Ciebie bedzie to samo sprawdz

To wydaje się być dobry trop, bo moje autko rzeczywiście było trzepnięte w któryś bok, o czym poprzedni właściciel mi mówił przy zakupie.

Spróbuję zrobić jak mówisz, tylko powiedz proszę, czy takie "bicie" przy pokręceniu będzie widoczne gołym okiem, czy może przystawić jakiś marker i kręcąc obserwować, czy koło nie oddala się od niego o milimetry?

 

[Gość Sławek]

Oczywiscie zalezy jak mocno bylo auto walniete u mnie krzywizna widoczna jest golym okiem wynosi ok 3-5mm myslalem ze mnie krew zaleje jek to zobaczylem co za kolesie robili mi auto szczegolnie ze placila firma ubezpieczeniowa ze tego nie zobaczyli to tylko daje pewnosc jak nie patrzysz na rece to nie zaloży ci jednego kola moze nie zauwazysz to bedzie na zapas Tobie zycze powodzenia w lokalizacji

 

[Gość Wojtek_K]

Chesco, do stalowych felg też stosuje się pierścienie centrujące. Inna średnica otworu pozostaje inną średnicą otworu, niezależnie od materiału z jakiego są wykonane felgi.

A co do wygięcia półosi to też prawdopodobna wersja.

Obie prawdopodobne przyczyny sprawdzić będzie dość łatwo, więc czekamy na wyniki.